„Wszystko musi być na już”. Ile zrobiła Marta Słaby, wójt Łabowej, w 3 lata?

Trzy lata temu zasiadła na fotelu wójta i już zrealizowała większość punktów ze swojego programu wyborczego i postulatów. Mowa o Marcie Słaby – wójt gminy Łabowa. Jest jednak kilka punktów, których realizacja przysparza samorządowi wiele problemów. O sukcesach, wyzwaniach i pracy, która nie kończy się po wyjściu z budynku urzędu, rozmawiamy z Martą Słaby.

Marta Słaby w 2018 roku objęła urząd wójta gminy Łabowa. Szybko zakasała rękawy i wzięła się do pracy. Na początek postanowiła zająć się inwestycjami, na które mieszkańcy czekali wiele lat – przebudowa skrzyżowania na drodze krajowej 75, boisko w Nowej Wsi, termomodernizacja budynku szkoły w Maciejowej i Urzędu Gminy w Łabowej. Jest jednak kilka punktów z jej programu, których realizacja jest bardzo trudna. Ta rozmowa również może cię zainteresować: Beata Szydło na Sądecczyźnie. O szczepieniach, kryzysie w UE i o Podhalańczykach. Tylko u nas!

Problemów przysparza w szczególności budowa sieci kanalizacyjnej i wodociągowej na terenie gminy oraz… założenie zespołu folklorystycznego. Zapytaliśmy Martę Słaby o potencjał gminy Łabowa, który warto rozwijać, najbliższe inwestycje dla mieszkańców i o to, czy trzy lata temu wyobrażała sobie, że właśnie tak będzie wyglądała jej praca. Zobaczcie całą rozmowę w studiu. ([email protected], wideo: Daniel Szlag)

Skomentuj