Marta Mordarska – cieszmy się, że mamy takich reprezentantów

- To niezwykła osoba, która w czasach, kiedy dominuje retoryka wojny, stara się ścierać z ludźmi na argumenty i daje szansę na kulturalną wymianę poglądów – chwali kandydatkę Zygmunt Berdychowski, radny sejmiku województwa małopolskiego. – Wydaje się, że to jest wartość, której brak dziś na Sądecczyźnie, a nawet w całej Polsce. To dyskusja na argumenty, a nie wojna domowa, jest nam teraz szczególnie potrzebna.

Radny zwraca uwagę, że Marta Mordarska jest niezwykle pracowita i z dużym zaangażowaniem podchodzi do swojej pracy w sejmiku województwa małopolskiego.

- Czyta dokumenty, nad którymi debatujemy i jest dobrze przygotowana do sesji. Charakteryzuje ją to, że zawsze prowadzi merytoryczną debatę i z determinacją zabiega o sprawy naszego regionu. Trzeba się cieszyć, że mamy takiego reprezentanta. Bardzo poważnie traktuje swoją pracę, skutecznie zabiega o interesy Sądecczyzny i co istotne – robi to przyzwoicie. Byłoby dobrze, gdyby więcej radnych właśnie tak postępowało.

Patrząc na życiorys kandydatki do tytułu Sądeczanin Roku nie da się zapomnieć o jej pracy społecznej.

- Jest konsekwentna, uparta i zdeterminowana, żeby osiągać cele, które sobie założy. Nie wiąże się to jednak z jej interesem osobistym. W swoim działaniu jest bezinteresowna. Myślę, że to są najważniejsze powody, które zobligowały mnie do zgłoszenia jej kandydatury do plebiscytu Sądeczanin Roku – zaznacza Zygmunt Berdychowski.

Głosować można pobierając KUPON KONKURSOWY lub wypełniająć FORMULARZ

(MC)

Fot. Archiwum kandydatki 


Partnerem Przedsięwzięcia jest Województwo Małopolskie