Wiesław Pióro: sanatoria nie są zarezerwowane wyłącznie dla starszego pokolenia

Panie prezesie, jaka pana zdaniem jest rola funduszy unijnych w rozwoju uzdrowiska?

- To woda na młyn w rozwoju. Na pewno, jeśli mówimy o promocji, a tej nigdy za wiele, każde fundusze mają sens. Nasza spółka jest dużym podmiotem, dlatego mamy pewne ograniczenia dotyczące możliwości sięgania po takie środki. Ale niewątpliwie, to ważny element w rozwoju każdej firmy, nie tylko uzdrowiska.

Dzięki takiemu wsparciu lifting przechodzą ważne obiekty uzdrowiskowe pana firmy...

- Tak, Pijalnia Główna zmodernizowana została przy wsparciu funduszy unijnych i pieniędzy pozyskanych od Marszałka Województwa  Małopolskiego. Obecnie remontujemy Pijalnię Jana, która zostanie oddana do użytku we wrześniu tego roku. W prawie 60 procentach to środki unijne. Obiekt będzie godny XXI wieku!

A w ubiegłym roku?

- Poważnym przedsięwzięciem było wyremontowanie Nowych Łazienek Mineralnych. To prestiżowy budynek naszej spółki.Chcemy, przez pryzmat nowości oraz przeprowadzanie modernizacji naszych obiektów, dotrzeć z uzdrowiskową ofertą do osób w każdym wieku, także do młodego pokolenia.  Sanatoria nie są zarezerwowane wyłącznie dla osób starszych. Ludzie w każdym wieku mogą korzystać z walorów uzdrowiskowych.

- Każdy pragnie być przecież młody i zdrowy. Jeśli chcemy skorzystać na przykład z kąpieli borowinowych, mineralnych, dwutlenku węgla - takie zabiegi można dostać wyłącznie u nas. Przy wsparciu naszymi wodami, które są ekologiczne. Kryniczanka jest nasycona naturalnym dwutlenkiem węgla. Bez wód mineralnych trudno byłoby rozwijać turystykę uzdrowiskową.

Promocja przez wydarzenia kulturalne i eventy?

- Oczywiście, to bardzo ważne! Region ma niesamowite możliwości i potencjał. Zagrajmy na siebie, aby klient przyjechał na Sądecczyznę. Najpierw współpracujmy, a potem konkurujmy.  Sukces tkwi w potrzebach gości. My pracujemy już nad kolejną edycję cyklu "Krynica-Źródłem Kultury".

Jakie są najbliższe plany firmy, którą pan kieruje?

-Rozmawiamy z Marszałkiem Województwa Małopolskiego o przejęciu przez samorząd uzdrowiska. Jeśli tak się stanie, rozpoczniemy kolejny etap rozwoju.

Dziękuję za rozmowę.

Małgorzata Kareńska