Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
18/12/2019 - 15:30

Serce-Sercu: wielka mobilizacja przedsiębiorców z Sądecczyzny

Zaangażowanie biznesmenów z terenów Nowego Sącza i okolic jest godne podziwu. Pomagają nie tylko ich firmy, ale także sami angażują się prywatnie. Wszystko po to, aby na twarzach ludzi, których dotknęły życiowe tragedie, choć w święta zagościły uśmiechy.

Firma Prospona od kilkunastu lat zajmuje się produkcją przetworów z owoców i warzyw dla cukiernictwa i piekarnictwa. Już po raz kolejny wsparła akcję charytatywną Serce-Sercu. Akcję, która otwiera serca Sądeczan i ich łączy.  – Warto pomagać. Zawsze decydujemy się na pomoc, bo dobro wraca – powiedziała Sylwia Gąsiorowska, przedstawicielka przedsiębiorstwa.

Sądeccy biznesmeni zdają sobie sprawę, że innym w życiu gorzej się powiodło, dlatego nie zapominają o dotkniętych przez los i pomagają wielopłaszczyznowo. - Akcję Serce-Sercu wspieramy po raz pierwszy, ale staramy się pomagać w wielu inicjatywach charytatywnych. Lubimy takie przedsięwzięcia i póki mamy możliwość, będziemy pomagać nie tylko jako firma, ale również prywatnie. Ludzi dotykają różne tragedie, jest wielu potrzebujących. Wspieramy z żoną rodziny pokrzywdzone przez los, jak tylko możemy, bo dzięki coraz większej pomocy takich firm jak nasza i większemu zaangażowaniu innych właścicieli,  potrzebujący mają szansę wyjść ze swoich problemów na prostą – opisuje Krzysztof Bartkowski z firmy Lody Miś.

Chęć pomocy wynika z wielu powodów, zazwyczaj to obsługa firm tworzy daną markę i szlachetne charaktery mają swoje odzwierciedlenie w działalności charytatywnej. – Wsparcie akcji Serce-Sercu to wynik ogólnego podejścia pracowników naszej firmy do pomagania innym. Wspieramy okresowo wiele instytucji, takich jak sądeckie hospicjum, akcję „Się pomaga”, czy Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Staramy się nie tylko patrzeć na prowadzenie interesu jak na biznes, ale bliska sercu jest nam również działalność społeczna. Angażujemy się jako firma, ale również bezosobowo, bo każdy z pracowników ma wewnętrzną potrzebę wsparcia tych, którzy potrzebują pomocy najbardziej. Mamy pozytywne nastawienie do takich akcji, mimo że czasem zarzuca się nam niesłusznie, że robimy to dla promowania własnej marki – mówi Robert Sztaba z firmy iOpen Nowy Sącz, sklepu z produktami Apple i serwisem.

Podobną filozofię wyznaje Mo-BRUK, czyli największa w Polsce firma zajmująca się przetwarzaniem odpadów przemysłowych i niebezpiecznych. Tak jak i w poprzednich latach, tak i w tym roku firma zdecydowała się wesprzeć akcję Serce-Sercu. – Polityka firmy polega na wsparciu takich akcji. Warto pomagać. Każdy z nas kiedyś może potrzebować pomocy, a dobro wraca – powiedziała Kinga Partyka z Mo-BRUK-u.

([email protected]), ([email protected])









Dziękujemy za przesłanie błędu