Jabłonie kwitną, oni biegają. Wielkie święto w gminie Łącko rozpoczęło się na sportowo
Bieg kwitnącej jabłoni w Łącku
Działo się w weekend w gminie Łącko. Święto Kwitnącej Jabłoni jak zawsze przyciągnęło prawdziwe tłumy. Nie brakowało koncertów, pokazów i wydarzeń sportowych. Kolebka sadownictwa była w tych dniach pełna zabawy i radości.
Jednym z punktów programu był Bieg Kwitnącej Jabłoni o puchar wójta gminy Łącko. Odbywał się już po raz dziesiąty i jak zawsze dostarczył wielu emocji. Wszystko rozpoczęło się w sobotę o godzinie 11. Chwilę później ruszył z kolei bieg dzieci.
Zawodnicy wystartowali ze stadionu GLKS Zyndram Łącko i przebiegli trasę liczącą około 6,5 km długości. Ich czas był mierzony elektronicznie. Łącznie wzięły w nim udział 24 kobiety i 57 mężczyzn. Ostatecznie wśród pań zwyciężyła Katarzyna Kmieć (czas – 33:58), u panów równych sobie nie miał z kolei Henryk Warzecha (czas – 26:04). Wszyscy bawili się doskonale!
Festiwal Biegowy w Piwnicznej-Zdrój
Przypomnijmy, że największe święto biegów odbędzie się we wrześniu w Piwnicznej-Zdrój. Na Festiwal Biegowy kolejny raz przyjadą tysiące uczestników, by przeżyć fantastyczną przygodę. To impreza jedyna w swoim rodzaju, o czym świadczą wypowiedzi osób biorących w nim udział.
- To fantastyczne wydarzenie. Każdy znajdzie dystans dla siebie. Miałam okazję być dwa razy, pokonując Iron Run i jestem zachwycona opieką nad uczestnikami czy panującą atmosferą. Wolontariusze są przemili, każdy może poczuć się jak VIP. To wydarzenie łączące pokolenia w jeden wspólny przepełniony radością i optymizmem czas – przekonuje Hanna Nejfeld, ambasadorka Festiwalu Biegowego. Zapisz się już dziś! ([email protected], fot.: gmina Łącko)