Aleksandra Szot autorką wielkiej niespodzianki
Aleksandra Szot to urocza dziewczyna, reprezentująca JSJ Jasło. Podczas finału Sądeckiego Turnieju Jeździeckiego pod patronatem miesięcznika „Sądeczanin” uplasowała się na podium i zajęła pierwsze miejsce w konkursie skoku przez przeszkody ustawione na wysokości 50 cm.
Było to wielkie zaskoczenie dla wszystkich, gdyż dotychczasowo w tej konkurencji niekwestionowanym liderem był Łukasz Hajduga, zawodnik ze stajni Farma LaMa w Tyliczu. Łukasz tym razem zajął miejsce drugie, natomiast w klasyfikacji generalnej uplasował się na miejscu pierwszym.
Aleksandra Szot, w rozmowie z „ Sądeczaninem” przyznała, że ta wygrana to dopiero jej drugie osiągnięcie. Biorąc pod uwagę ciężkie warunki atmosferyczne jakie w Kobylance towarzyszyły uczestnikom Sądeckiego Turnieju Jeździeckiego i wynik jaki osiągnęła, można śmiało zakładać, że jeszcze o niej usłyszymy. Aleksandra planuje bowiem nadal rozwijać swoją pasję i w niej się realizować.
Gratulujemy wygranej i życzymy dalszych sukcesów! (IN)