Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
27/10/2016 - 17:55

Burmistrz na zdjęciu z aresztowanym bokserem. Reśko: "Do dzisiaj jestem w szoku!"

W internecie krąży wspólne zdjęcie niedawno aresztowanego szefa siatki "domowych" agencji towarzyskich w Małopolsce (tak utrzymuje policja) oraz burmistrza Krynicy Zdroju Dariusza Reśki i jego zastępcy Tomasza Wołowca. Czwarta osoba z fotografii to Janusz Hajduga, trener kicboxingu pod Górą Parkową.

O rozbiciu przez kryminalnych Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie zorganizowanej grupy przestępczej, czerpiącej korzyści z prostytucji,  informowały niedawno media w całej Polsce.
Grupą, według policji, kierował 27-letni mieszkaniec Krynicy Dawid Ś., do niedawna utalentowany zawodnik sportów sztuki walki. O jego pozasportowej działalności mieli wiedzieć tylko wtajemniczeni.

Tak o Dawidzie Ś. pisał przed rokiem jeden ze sportowych portali:
"26-letni Dawid (...)  z Krynicy Zdrój zaczynał od kickbxerskich formuł light i fullcontact, gdzie zdobywał medale mistrzostw Polski. W 2014 roku wystąpił na gali FEN 3 ulegając silnemu Piotrowi Rogoszowi. Stratę powetował sobie zdobywając pas Międzynarodowego Zawodowego Mistrza Słowacji i Puchar Polski w formule low-kick. Jego trenerem jest Janusz Hajduga. Dawid na zawodowym ringu zwyciężał 4 razy i poniósł 4 porażki".

**
- Pamiętam to zdjęcie i się go nie wypieram - mówi burmistrz Dariusz Reśko. - Do dzisiaj jestem w szoku, gdy usłyszałem, jakie zarzuty prokuratura postawiła Dawidowi Ś. Pochodzi z bardzo porządnej rodziny, znam ich od lat.

Burmistrz podkreśla, że w prawie karnym obowiązuje zasada domniemania niewinności i ma nadzieję, że sportowiec oczyści się z zarzutów na sali sądowej.

- To zdjęcie zostało zrobione w urzędzie, bodaj w czerwcu zeszłego roku, gdy Dawid Ś. zdobył tytuł Mistrza Słowacji na turnieju w Bardejowie - wyjaśnia burmistrz. - Mamy zwyczaj honorowania każdego kryniczanina, który odniósł sukces, czy to na niwie kulturalnej, naukowej, sportowej, czy innej. Tacy ludzie budują wizerunek miasta. Zapraszamy ich wówczas do urzędu lub na sesję Rady Miejskiej i tak samo było w tym przypadku. Wierzę, że Dawid Ś. jest niewinny - zakończył Reśko.      

Krynicki bokser przebywa w areszcie śledczym, czeka go proces, grozi mu kara do 10. lat pozbawienia wolności.
(HSZ)







Dziękujemy za przesłanie błędu