Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
11/09/2016 - 12:25

Jak zaczniesz biegać, to nie przestaniesz! Niektórzy zaczynają w wieku... kilku tygodni [ZDJĘCIA/FILM]

Bieganie jest jak… No właśnie – wszyscy, który spotkaliśmy na Festiwalu Biegowym w Krynicy twierdzą, że jak już się zacznie biegać, to się nie przestanie. A niektórzy zaczynają sweet w wieku pół roku a nawet… kilku tygodni.

Widoczny na zdjęciu zawodnik wziął maleństwo w ramiona kilkanaście metrów przed metą. Gdy finiszował, wszyscy zamarli. Maluszek za nic sobie miał zainteresowanie zgromadzonych, bo ramiona taty, a już szczególnie tak usportowionego taty, to najbezpieczniejsze i najlepsze miejsce na świecie.

Zawodnicy Festiwalu Biegowego ostrzegają: bieganie jest jak choroba zakaźna, co gorsze – nieuleczalna. 

- Na Festiwalu Biegowym jestem już trzeci raz i właściwie dzięki Festiwalowi Biegowemu i dla Festiwalu Biegowego biegam. Biegać zaczęłam w zasadzie dwa lata temu przygotowując się na ‘życiową dychę”. Byłam zachwycona. Miałam biegać tylko trzy miesiące, przebiec „życiową dychę” i to miał być koniec tej przygody, bo na co dzień tak naprawdę zajmuję się… finansami. Więc jak raz się zacznie biegać, trzeba mieć świadomość, że biegać się już będzie zawsze – mówi uczestniczka Festiwalu Biegowego, która poznaliśmy jako… czarownicę.

Zobacz też: Co Dama ze złą suczką da Vinci (?) robiła w towarzystwie wiedźm, klaunów i… zakonnic?! [ZDJĘCIA]

- Trudno skończyć biegać, bo bieganie jest po prostu wspaniałe. W tym momencie jestem trzeci raz na tym Festiwalu. Startuję w czterech biegach. Jak ja to mówię: dwa poważne, dwa dla zabawy. Dzisiaj przebiegłam dziesięć kilometrów z Krynicy do Muszyny, piękna trasa wśród gór. Dzisiaj było gorąco, bardzo gorąco, ale mimo wszystko atmosfera była świetna, świetna zabawa, super finisz i bardzo dużo biegaczy – odkreśla nasza rozmówczyni.

Zobacz też: Ty pewnie nawet nie przejdziesz, ile oni przebiegli! „Setka” na Festiwalu Biegowym [ZDJĘCIA]

- Prosto z Muszyny, już nie powiem biegiem, ale zostaliśmy wywiezieni i brałam udział w biegu przebierańców, który jest świetną zabawą. Namówiłam do tego moja mamę, moją siostrę, moją siostrzenicę półroczną i jeszcze jej tatę. I wszyscy razem pobiegliśmy razem w biegu przebierańców. To bieg najbardziej dopingowany, najbardziej kibicowany przez kibiców dlatego, że jest po prostu bardzo, bardzo śmiesznie.

ES [email protected] Fot.: Krzysztof Stachura

Festiwal Biegów










Dziękujemy za przesłanie błędu