Jasienna: Odstrzelono lisa, który był chory na wściekliznę

Powiatowy Lekarz Weterynarii w Nowym Sączu potwierdził wczoraj (22 listopada), że w miejscowości Jasienna w gminie Korzenna doszło do odstrzelenia lisa chorego na wściekliznę. Zwierzę zabito 17 listopada, po czym tusza została zabrana do przebadania najprawdopodobniej do Zakładu Higieny Weterynaryjnej w Krakowie.
- Z mózgowia pobierany jest materiał, który następnie poddaje się procesom chemicznym. Jeśli, jak my to mówimy potocznie materiał „świeci”, to oznaka, że mamy do czynienia z wirusem wścieklizny – Informuje Mariusz Stein, powiatowy lekarz weterynarii w Nowym Sączu.
Po stwierdzeniu u zwierzęcia wścieklizny, w promieniu 10 kilometrów od miejsca, w którym doszło do odstrzału, zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie zwalczania wścieklizny, wprowadzony został obszar zagrożony. Teraz służby weterynaryjne wspólnie z nadleśnictwem ustalają, kto lub co mogło mieć styczność z zakażonym zwierzęciem. Trzeba będzie zabić kolejnego lisa i go przebadać, żeby ocenić skalę problemu.
Myśliwi, jeśli mają podejrzenie, że odstrzelili zakażone wścieklizną zwierzę, powinni zawsze sprawę zgłaszać do Powiatowego Lekarza Weterynarii. Wścieklizna jest bowiem chorobą śmiertelną, której objawy (początkowo gorączka, potem konwulsje, ślinotok, światłowstręt i. in.) mogą nastąpić nawet po 2,5 roku od zakażenia. Dlatego zaleca się przyjęcia szczepionki przeciw wściekliźnie, jeśli miało się kontakt z zakażonym zwierzęciem.

(A)
Fot. sxc.hu