Młody napastnik przymierzany do Sandecji

Dwudziestoletni snajper z występującej w klasie okręgowej Jarmuty Szczawnica na tyle dobrze zaprezentował się w piątek podczas sparingu Sandecji z Bruk-Betem Termalica Nieciecza, że otrzymał szansę treningów z pierwszym zespołem biało-czarnych.

Damian Mrówka we wspomnianym meczu kontrolnym pojawił się na boisku w 54 minucie spotkania, zmieniając kontuzjowanego Macieja Korzyma. Za swoją dobrą postawę na tle piłkarzy z ekstraklasy zyskał uznanie w oczach sztabu szkoleniowego i trenera Radosława Mroczkowskiego, dzięki czemu trenuje w Nowym Sączu.

Zobacz: Sandecja przegrała sparing. Korzym opuścił boisko z kontuzją

20-letnu snajper z Jarmuty Szczawnica w ubiegłym sezonie został królem strzelców nowosądeckiej „okręgówki” z dorobkiem 30 bramek. Popisowy występ zaliczył w obecnych rozgrywkach przeciwko KS Orzeł Wojnarowa, zdobywając w tym meczu aż 7 goli. W przeszłości Damian Mrówka grał w klubach Hart Tęgoborze oraz Zyndram Łącko.

- Zawodnik ten trenuje z naszą drużyną i według planu pozostanie z nami jeszcze tydzień. O jego ewentualnej dalszej przygodzie z naszą drużyną zadecyduje trener - potwierdził nam Marcin Rogowski z biura prasowego Sandecji.

Zobacz: Sandecja testuje serbskiego obrońcę

W sparingu rozegranym w Niecieczy testowany był również serbski obrońca Aleksandar Bajat, który w przeszłości reprezentował barwy drugoligowej Legionovii Legionowo, ale bezpośrednio po meczu sparingowym został odesłany do domu.

Michał Śmierciak ([email protected])

Skomentuj