Odpadł lider Iron Run w Krynicy-Zdroju, ale walka trwa

Igor Zalewski po trzech biegach pierwszego dnia Iron Run był liderem. Przed nim był jeszcze 64-kilometrowy ultramaraton - jego debiut na tak długim dystansie. Jednak nie wystartował. Tuż przed biegiem nasiliły się dolegliwości żołądkowe a bezpośrednią przyczyną rezygnacji z biegu był skok ciśnienia.

- Nie lubię się poddawać, wolę walczyć do końca - mówił nam Igor, dla którego Iron Run nie jest jedynym zaplanowanym wyzwaniem.

Igor Zalewski chciałby jeszcze zaznaczyć w wynikach zawodów triathlonowych rozgrywanych na poziomie mistrzostw Polski. Czy ma szanse? Karierę sportową rozpoczął od pływania. Gdy po kilku latach odszedł z sekcji jego trener, on również zrezygnował. Do pływania dodał rower i bieganie. Szło mu na tyle dobrze, że zwrócił na siebie uwagę sponsorów i ruszył z planem przygotowań. Sportem zajmuje się również zawodowo.

Zobacz też: Mezo - raper i biegacz dał koncert na Festiwalu Biegowym

Jego przygoda z Festiwalem Biegowym w Krynicy dobiegła końca, jednak pozostali zawodnicy walczą na trasach Iron Run, którą rozpoczęli o świcie w Rytrze. Tam również rozpoczęli swoje zmagania uczestnicy Tauron Ultramaraton 64.

- Jestem pozytywnie nastawiona do tego biegu. Najważniejsze to dobiec w dobrym zdrowiu i ukończyć z jak najlepszym czasem- mówiła Natalia Tomasiak przed startem. (WT)