Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
10/04/2013 - 06:57

Sandecja. Paweł Nowak: Jak zawsze zagramy o zwycięstwo

Dzisiaj o godz. 16.00 na stadionie przy ul. Kilińskiego rozpocznie się mecz I ligi pomiędzy zespołami Sandecja Nowy Sącz a Termalica Bruk bet Nieciecza.
– Przed nami kolejny ważny mecz, choć tak naprawdę, to wszystkie są istotne. – mówi trener bramkarzy Sandecji Stanisław Bodziony.  - Jesteśmy bardzo skoncentrowani, bo musimy zdobywać punkty i przede wszystkim u siebie. Wracając do meczu z Olimpią, to po analizie sytuacji wydaje się, że sędzia podjął słuszną decyzję. Prawda jest taka, że Maciek Bębenek faulował i tyle. Natomiast wcześniej, przy naszym prowadzeniu 2-1, Czernecki miał znakomita sytuacje do zdobycia gola, ale sędzia jej nie uznał. Bramka została strzelona prawidłowo. Tamta sytuacja bardziej nas boli niż karny.
Na dzisiejszy mecz ze składu za kartki wypadli Marcin Makuch i Adam Mójta. Ale warto zwrócić uwagę na fakt, że obecnie mamy szeroki skład równorzędnych zawodników. W Grudziądzu nie było Piotra Mrozińskiego, którego bardzo udanie zastąpił Sebastian Szczepański.
- Na każdej pozycji mamy dwóch zawodników, teraz to jest to czego nam brakowało jesienią. Na pewno dzisiaj będziemy z Termalicą grali o zwycięstwo, jak z każdym innym przeciwnikiem. Oczywiście jest to sport i każdy wynik jest możliwy. Ale patrząc na nasze mecz to można być optymistą - dodaje Bodziony.
Nie patrząc już na wynik meczu, to jednak jesteśmy zadowoleni - dodaje pomocnik Sandecji Paweł Nowak. - Byliśmy w tym meczu zespołem lepszym, lepiej zorganizowanym. Najbardziej żal tych ostatnich dziesięciu minut. Popadliśmy w jakiś dziwny chaos, a w konsekwencji tego. Były dwie sytuacje dla Olimpii, później ten nieszczęsny karny. Jesteśmy nową grupą w Sandecji. Pracujemy nad swoim stylem, a na to potrzeba czasu. Choć należy podkreślić fakt, że już Grudziądzu momentami wyglądało to dobrze. Jestem przekonany, że z meczu na mecz będzie lepiej.
Patrząc na te trzy ostatnie mecze nie można piłkarzom Sandecji odmówić zaangażowania i już widać, że styl zaczyna się krystalizować. Cały czas pracują nad organizacja gry i dyscyplina taktyczną. - Nie możemy sobie pozwolić na najmniejsze rozluźnienie, tak jak w Grudziądzu. Mecz z Termalicą będzie ciekawy i na pewno trudny. Wiosna w I lidze pokazuje, że tak naprawdę to nie ma faworytów. Graliśmy z trzecią drużyną i ostatnią, a każdy z nich był trudny. Każdy rywale jest przygotowany pod kątem taktycznym, stąd tak ciężko osiągnąć sukces - mówi Nowak.

Dzisiejszy rywal prezentuję wysoka formę. Ma swoim składzie wielu klasowych zawodników i bardzo dobrego trenera. Na pewno wygrana nie przyjdzie łatwo.



Sandecja: Cabaj. D. Bomba: Borovićanin, Petran, Duda, Czarnecki, Szczepański, Kowalski, Mróz, Mroziński, Ćertik, Nowak, Bębenek, Kosiorowski, Tuszyński, Giel, Kurczyński, Górski.
(JEC)
 






Dziękujemy za przesłanie błędu