Sądecki Przegląd Drużyn: Biegoniczanka Nowy Sącz stawia na pracę z młodzieżą
Jeszcze w 2002 r. Biegoniczanka występowała na czwartym poziomie rozgrywkowym, zajmując na koniec sezonu drugie miejsce, tylko punkt za Okocimskim Brzesko. Niestety, późniejsze problemy sprawiły, że spadała ona coraz niżej w ligowej hierarchii. Niedawno jednak klub zanotował pierwszy od dłuższego czasu sportowy awans.
W 2018r. mocna kadrowo Biegoniczanka wygrała rozgrywki B-klasowe i uzyskała promocję na wyższy szczebel. W A-klasie już tak dobrze nie było, zaledwie 22 punkty na koncie i przedostatnie miejsce w ligowej tabeli, nie mogło być satysfakcjonujące –Sprawy związane z edukacją sprawiły, że drużyna nam się posypała. Mieliśmy ogromne problemy kadrowe, gdyż wielu zawodników rozpoczęło studia w Krakowie- mówi Grzegorz Sołtys, trener jednej z klubowych grup młodzieżowych. Również w poprzednim sezonie, który został przerwany po rundzie jesiennej, drużyna z Biegonic zajęła dosyć odległe 16 miejsce. Na nowe rozgrywki są jednak planowane wzmocnienia, które mają pozwolić Biegoniczance, pod okiem trenera Jakuba Czerneckiego, zdobywać więcej punktów niż w poprzednich latach.
Zobacz także: Sądecki Przegląd Drużyn: Helena Nowy Sącz zanotowała sezon bez porażki
Podstawowym celem klubu jest praca z młodzieżą – Jesteśmy głównie szkółką, najbardziej skupiamy się na rozwoju akademii, mamy brązowy certyfikat PZPN. Realizujemy program szkolenia AMO, trenerzy mają swoje zadania, jesteśmy monitorowani przez Polski Związek Piłki Nożnej. Trenuje u nas prawie 120 dzieci w rocznikach od 2004 do 2016. Szkolenie to dla nas podstawa. Zapraszamy wszystkich młodych zawodników– mówi trener Sołtys.
Zobacz także: Sądecki Przegląd Drużyn: Dunajec Nowy Sącz chce promować młodych zawodników
Klub chciałby, żeby z każdego rocznika na późniejszą grę w seniorach decydował się minimum jeden zawodnik, co pozwoliłoby sukcesywnie wzmacniać pierwszą drużynę – Żaki, orliki, czy trampkarze trenują zgodnie z przyjętymi kryteriami. Problemy zwykle pojawiają się na poziomie juniora starszego, kiedy zawodnicy mają dodatkowe obowiązki, jak praca, czy studia. Obecność młodych zawodników w seniorskich drużynach to generalnie problem całej piłki amatorskiej. Co będzie w przyszłości czas pokaże, liczymy, że z każdego rocznika znajdą się chętni do gry w seniorach – mówi trener.
Po wybuchu pandemii klub zaprzestał treningów, wznowił je dopiero od połowy maja, zgodnie z wytycznymi podawanymi przez ministerstwo – Na tę chwilę trenuje już 80 procent dzieci – przekonuje trener.
Klubowy obiekty niedawno zostało zmodernizowane, wybudowano trybuny oraz wymieniono ławki dla rezerwowych - Staramy się cały czas dostosowywać do wymogów licencyjnych, które są nakładane na kluby. Udało się społecznie postawić trybunę i dostosować do obecnych realiów ławkę rezerwowych. Małymi krokami podnosimy standard obiektu. Ważne jest dla nas, by młodzi zawodnicy mogli trenować w godnych warunkach- kończy Grzegorz Sołtys.
Nowy sezon Biegoniczanka rozpocznie 8/9 sierpnia, kiedy to zmierzy się na wyjeździe z Piątkową/Łęg, wcześniej (25/26 lipca), zagra z tym samym rywalem w I rundzie Pucharu Polski.
MP. fot.: noel-ns.pl