Nasze Euro (4). Rozmawiamy o starciu ze Słowacją i meczu o wszystko z Hiszpanią

Chyba wszyscy spodziewaliśmy się lepszego otwarcia mistrzostw Europy w wykonaniu naszej reprezentacji. Niestety, porażka 1:2 ze Słowacją postawiła nas w bardzo trudnej sytuacji. Co o niej zadecydowało? Rozmawialiśmy o tym z ekspertami. W naszym studiu gościliśmy Dawida Dumanę – radnego Nowego Sącza i przewodniczącego komisji sportu, Arkadiusza Aleksandra – prezesa Sandecji i Pawła Zwolińskiego – bramkarza i trenera.

- Słowacja wydawała się najsłabszą drużyną w naszej grupie i na samych mistrzostwach. Pokazali jednak, że rzeczywistość jest całkiem inna. Po pierwszej kolejce Polska wygląda najgorzej na mistrzostwach – mówił Dawid Dumana.

-  Wynik to składowa wielu czynników, które mają miejsce w czasie gry. Pierwsze 15 minut napawało optymizmem, zagraliśmy kilka dobrych akcji. Dominowaliśmy również na początku drugiej połowy. Kluczowym momentem była czerwona kartka dla Krychowiaka. Wtedy wszystko się posypało – dodawał Arkadiusz Aleksander.

Stracone bramki i zachowanie przy nich naszego bramkarza – Wojciecha Szczęsnego analizował Paweł Zwoliński. – Gol zdobyty po krótkim rogu bramkarza, zawsze go obciąża. Tak jest również w tym przypadku. Każda bramka to jednak seria błędów. Zachowanie pozostałych naszych piłkarzy też pozostawia wiele do życzenia – wyjaśniał.

Więcej na temat meczu ze Słowacją, przygotowaniach do spotkania z Hiszpanią i ważnych wydarzeniach na mistrzostwach w materiale filmowym. ([email protected], wideo: Daniel Szlag)