11. Tauron Festiwal Biegowy: ale emocje podczas batalii o samochód!
Tradycyjnie na Festiwalu Biegowym, można było wygrać samochód ufundowany przez firmę Koral. W tym roku było jednak inaczej niż do tej pory. O tym kto zostanie jego posiadaczem nie decydowało bowiem losowanie, a konkurs w którym zawodnicy odpowiadali na pytania dotyczące organizatora imprezy. Szansę na wygraną miało dziesięciu szczęśliwców, którzy okazali się najlepsi w pierwszej, internetowej części konkursu. Ostatecznie najlepszy okazał się Piotr Szumliński z Krakowa, który jak przyznał, w zwycięstwie pomógł mu uszkodzony bark…
Zobacz także: Biegacz wygrał wypasioną Toyotę od Korala w Krynicy, bo... miał kontuzję
- Na tydzień przed Festiwalem, podczas jazdy na rowerze uszkodziłem sobie bark. Kiedy biegłem emocje sprawiły, że nic mnie nie bolało. Potem jednak, po zakończeniu dystansu, ból wrócił i w nocy nie pozwalał zasnąć. Skoro nie mogłem zmrużyć oka, stwierdziłem, że poczytam o Festiwalu Biegowym. Wszedłem też na stronę internetową firmy Koral i tam między innymi znalazłem informację na temat zakładów produkcyjnych. Nie przypuszczałem, że to zdecyduje o moim zwycięstwie – mówił po zakończeniu konkursu.
Więcej w materiale filmowym. (MP), fot.: JM, wideo: Daniel Szlag