Pechowe 25 minut piłkarzy Sandecji. Dwa urazy w sparingu ze Stalą Mielec

W tym meczu sztaby szkoleniowe obu zespołów zdecydowały się zagrać tradycyjnie, czyli dwa razy po 45 minut, a nie jak Sandecja występowała w poprzednich sparingach trzy razy po 35. Tomasz Kafarski postanowił wystawić w tym spotkaniu kontrolnym dwa niemal różne składy.

Na bocznej murawie stadionu w Mielcu nie pojawił się testowany w poprzednich sparingach Paweł Jarzębak z Popradu Muszyna. Wystąpili jedynie piłkarze, którzy związani są z klubem obowiązującymi kontraktami.

W 25. minucie rywalizacji urazu doznał Damian Chmiel i zmuszony był opuścić boisko. Jego miejsce w składzie zajął Bartłomiej Kasprzak i po takim samym czasie… również na skutek kontuzji zakończył swój występ.

Stal Mielec - Sandecja Nowy Sącz 2-1 (1-0)

Bramki: Robert Dadok 38', Adrian Paluchowski 59' - Marcin Flis 55'.

Stal Mielec (skład wyjściowy): Rafał Strączek - Łukasz Seweryn, Andreja Prokić, Bartosz Nowak, Grzegorz Tomasiewicz, Mateusz Bodzioch, Krystian Getinger, Lukáš Bielák, Wojciech Lisowski, Robert Dadok, Kacper Sadłocha.

Sandecja (I połowa): Krzysztof Baran - Adrian Basta, Grzegorz Bran, Michal Piter-Bučko - Kamil Ogorzały, Radosław Kanach, Maciej Małkowski, Dominik Kun - Mateusz Klichowicz, Maciej Korzym, Damian Chmiel (25' Bartłomiej Kasprzak, Michał Walski).

Sandecja (II połowa): Krzysztof Baran (75' Szymon Tokarz) - Tadeusz Socha, Dawid Szufryn, Marcin Flis - Kacper Palacz, Radosław Kanach (60' Patryk Orlof), Jan Kuźma, Michał Walski, Miłosz Kałahur - Bartłomiej Dudzic, Mariusz Gabrych.

([email protected]). Fot. Marcin Rogowski