Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
29/12/2020 - 10:45

Piłka, siatka, sporty walki i nie tylko... W sądeckim sporcie dużo się działo

Kończy się rok 2020, pora więc podsumować, co działo się w nim na Sądecczyźnie w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Choć jedną z dziedzin życia najbardziej dotkniętych przez pandemię był sport, to sportowcy są ludźmi walki. Łatwo się więc nie poddawali.

Początek 2020 roku ze sportowej perspektywy był bardzo ciężki. W wiosennym okresie, kiedy to zawodnicy zwykle dostarczali nam niezapomnianych wrażeń, tym razem musieliśmy pogodzić się z faktem, że są oni, na skutek decyzji rządowych, po prostu zamknięci w swoich domach. Największym powodem do radości dla wszystkich „ludzi sportu” było więc na pewno zezwolenie na ponowne jego uprawianie.

Koronawirus wywrócił wszystkie rozgrywki i wydarzenia „do góry nogami”. Nie oznacza to jednak, że w ciągu roku nie działo się nic ciekawego. Wręcz przeciwnie, sukcesów naszych lokalnych sportowców było sporo. Zdarzyły się i porażki, ale prześledźmy to po kolei…

Co wydarzyło się w niższych ligach piłkarskich? Bardzo wielką rolę odegrała tutaj pandemia, przez którą runda wiosenna w ogóle nie została wznowiona. Jesienne wyniki uznano za końcowe, przyjmując zasadę awansów, bez spadków (przez co niektóre ligi w kolejnym sezonie miały bardzo dużą liczbę drużyn).

Do IV ligi powrócił dzięki temu Skalnik Kamionka Wielka. Historyczny awans na ten poziom rozgrywkowy wywalczył również Sokół Słopnice. Do Klasy Okręgowej Nowy Sącz-Gorlice awansowała Helena Nowy Sącz, natomiast do A-Klasy Nowy Sącz – Orzeł Ptaszkowa.

Puchar Polski na szczeblu MZPN Podokręgu Nowy Sącz dwukrotnie padł łupem Popradu Muszyna, który w poprzedniej edycji pokonał w finale Barciczankę Barcice 5-0, a w obecnej Kolejarza Stróże 2-1.

Zmieniły się również władze samego Podokręgu Piłki Nożnej. Miejsce Roberta Korala na stanowisku prezesa zajął znany w sądeckim środowisku piłkarskim trener - Andrzej Kuźma. Z władz związku odszedł także Antoni Ogórek.

Zobacz także: Andrzej Kuźma: mimo problemów w 2020 roku amatorska piłka nożna dała radę

Niesamowity rok zaliczyły piłkarki UKS 3 Staszkówka Jelna, które wywalczyły historyczny awans do pierwszej ligi. Po rundzie jesiennej zajmują w niej z jedenastoma punktami na koncie 10. miejsce. Nie  jest to jednak ich jedyny sukces. Zawodniczki mogą się pochwalić także wywalczeniem pierwszego miejsca w futsalowych Mistrzostwach Polski oraz wygraniem ogólnopolskiego turnieju „Piłkarska kadra czeka”. W listopadzie do seniorskiej reprezentacji Polski powołana została 18-latka Paulina Tomasiak. Określić można to krótko – „sukces, goni sukces”.

Nie samą piłką żyje jednak sądecki kibic. W ciągu roku sukcesy święcili także przedstawiciele innych dyscyplin z naszego regionu. Jednym z nich był 22-letni kryniczanin - Szymon Bębenek, reprezentujący klub AZS Zakopane, który zdobył brązowy medal podczas odbywających się w Szczawnicy Mistrzostw Polski seniorów w narciarstwie alpejskim.

Z dobrej strony pokazał się też młody tenisista Wiktor Jeż, zawodnik STT Fakro. Wygrał on halowy turniej z serii Tenis Europe do lat 12, w którym rywalizowało ponad trzydziestu zawodników z całej Europy. Wywalczył również złoty medal na Letnich Mistrzostwach Polski w Szczecinie do lat 12 w grze podwójnej.

Mistrzostwo Małopolski młodziczek w siatkówce plażowej zdobyły Elżbieta Podgórni z Andrzejówki, w parze z kryniczanką Natalią Nosal. Reprezentują one MUKS Poprad Stary Sącz. Z kolei Agnieszka Skalniak zajęła piąte miejsce w Górskich Mistrzostwach Polski w Kolarstwie Szosowym, a Kacper Gałczyński z Żegiestowa został Mistrzem Polski Szkółek Kolarskich.

Udane występy w Rajdowym Pucharze Polski Samochodów Terenowych zaliczał kryniczanin Dominik Jazic, a w Karate Kyuokushin Grzegorz Kędzierski i Klaudia Kowalska. Warto jeszcze wspomnieć o osiągnieciu pochodzącego ze Słopnic Andrzeja Kowalczyka. Zajął on trzecie miejsce w biegu na 1500 metrów, na Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w Lekkiej Atletyce.







Dziękujemy za przesłanie błędu