Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
17/10/2021 - 12:55

Sandecja za mocna dla spadkowicza z Ekstraklasy. Boczek dał 3 punkty

Piłkarze Sandecji wrócili na zwycięską ścieżkę. Sobotniego wieczoru pokonali Podbeskidzie Bielsko-Biała, a więc drużynę, która jeszcze w ubiegłym sezonie rywalizowała na boiskach Ekstraklasy. Zwycięską bramkę zdobył Tomasz Boczek.

Piłkarze Sandecji w ostatnim czasie zwycięstwa przeplatają z porażkami. Odpadli również z rozgrywek Pucharu Polski. Ich kolejnym wyjazdowym rywalem było Podbeskidzie Bielsko-Biała. Poprzeczka była ustawiona bardzo wysoko. Jest to przecież zespół, który w poprzednim sezonie do ostatniej kolejki walczył o utrzymanie w Ekstraklasie.

Od samego początku miejscowi mocno naciskali. W 8 minucie Michał Janota znalazł się  w sytuacji „sam na sam” z Dawidem Pietrzekiwiczem, ale sędzia wskazał pozycję spaloną. Dwukrotnie szczęścia próbował również Giorgi Merebashvili. Piłka mijała światło bramki.

Kluczowa dla dalszego przebiegu spotkania była 19. minuta. Janota, sfaulował Maissę Falla, przez co obejrzał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. W 30 minucie strzał główką oddał Tomasz Boczek, ale Martin Polacek nie miał z nim żadnych problemów.

Chwilę później, golkiper Podbeskidzia nie miał już jednak nic do powiedzenia. Boczek skutecznie „dobił” futbolówkę do bramki, po tym jak pierwsze uderzenie zostało obronione.

Po zmianie stron sądeczanie dążyli do podwyższenia prowadzenia. Okazje mieli m.in. Kamil Słaby, Dawid Wolny i Damian Chmiel. Również gospodarze nie zamierzali się poddawać. Bardzo groźnie było w 51. minucie. Pietrzkiewicz wykazał się dużą klasą i wygrał pojedynek „jeden na jeden” z Ezequielem Bonifacio. Bramki już nie padły.

W następnej kolejce „Biało-czarni” zagrają ze Stomilem Olsztyn. Dzięki sobotniej wygranej awansowali na 5. miejsce w tabeli. ([email protected], fot.: Adrian Maraś, Sandecja Nowy Sącz)







Dziękujemy za przesłanie błędu