Stary Sącz: Miasteczko Ruchu Drogowego przy EuroVelo niemal gotowe [ZDJĘCIA]
Trzeba oddać wykonawcy inwestycji – cała infrastruktura: sygnalizacja świetlna, oznakowanie poziome i pionowe są tu tak realistycznie odwzorowane, że dzieci, którym dedykowany jest plac, nie będą miały najmniejszych wątpliwości, że tu naprawdę nauczą się jak korzystać z dróg publicznych.
Od robotników wykonujących tu ostatnie prace wykończeniowe usłyszeliśmy, że miejsce to już zostało nieformalnie ochrzczone – już miał tutaj miejsce pierwszy egzamin na karty rowerowe.
Zobacz też: Muszą mocno "odchudzić" drugą obwodnicę Starego Sącza. Tak ratują przetarg
Rodziców chyba nie musimy namawiać do korzystania z tej atrakcji. To doskonałe miejsce do oswojenia dzieciaków z jazdą po drogach publicznych, poza wytyczonymi trasami rowerowymi.
Przypomnijmy przy okazji, że gmina Stary Sącz już w 2018 roku otrzymała na inwestycję dofinansowanie w wysokości 166 tysięcy przy zakładanym koszcie całkowitym na poziomie 309 490 zł. Potem, niestety, zaczęły się problemy. Ostatecznie, by uratować projekt gmina zdecydowała zrezygnowała z formuły zaprojektuj i wybuduj i sama zabezpieczyła projekt. Udało się też utrzymać dotację. Pomógł – o ironio – kryzys związany z COVID-19. Przedsięwzięcie ma być zrealizowane do końca tego roku.
W sierpniu 2021 roku samorząd ogłosił w końcu przetarg. I znów zrobiło się nerwowo, bo ofertę złożyła tylko jedna firma MMBUD TARNÓW, która wyceniła prace o wiele drożej niż zakładała gmina, bo na 483 695 zł, czyli różnica między szacunkami a ceną sięgnęła 174 205 zł.
Mimo to gmina podpisała umowę z tarnowską spółką. Jak wyjaśniał burmistrz Jacek Lelek szans na to, by w kolejnym przetargu pojawiły się korzystniejsze oferty, raczej nie było. ([email protected] Fot.: ES)