Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
27/08/2019 - 09:40

Dlaczego Węgrzy przepadają za Starym Sączem? I jak na tym zarobić? [WIDEO]

Ferenc Ruzsics, burmistrz partnerskiego miasta Keszthely na Węgrzech był jednym z gości XI Starosądeckiego Jarmarku Rzemiosła w Starym Sączu. Rozmawialiśmy z nim o tym, dlaczego Węgrzy przepadają za Starym Sączem, ale również o tym, jak powinna wyglądać współpraca partnerska miasta, by były z tego realne korzyści.

Burmistrz Ferenc Ruzsics to osoba, której na Sądecczyźnie przedstawiać nie trzeba. Od dawna przyjeżdża tutaj, by współpracować przede wszystkim pod kątem wymiany turystycznej między Polską a Węgrami. Aktywnie uczestniczy we wszystkich przedsięwzięciach z tym związanych, w tym był gościem Forum Polsko-Węgierskiego w Starym Sączu.

Zobacz też: Stary Sącz: koguciki znów rozdane. Rękodzielnicy jak zwykle niezrównani [WIDEO]

Nie trzeba też przedstawiać też miejscowości, którą samorządowiec reprezentuje, czyli Keszthely. To tu znaleziono jeden z największych skarbów starożytności – złote monety z okresu cesarstwa rzymskiego. Tu jest jeden z najpiękniejszych węgierskich zamków a niedaleko legendarny Balaton, do którego Polacy mają słabość od wielu, wielu lat.

Jak za to burmistrz nakłania Węgrów, by przyjechali do Starego Sącza i na Sądecczyznę? Co z partnerstwa miast mają zwykli mieszkańcy? Jak przełożyć takie partnerstwo na realne zyski?

Obejrzyjcie naszą rozmowę.

ES [email protected] Film: Krzysztof Stachura







Dziękujemy za przesłanie błędu