Co z obiecanym rondem w Zabrzeży? Jest umowa a drogowców nie widać [WIDEO]

Kierowcy z całego regionu dopytują kiedy w końcu zacznie się budowa ronda w Zabrzeży. Zbliża się sezon i jadący na Krościenko, Zakopane i Nowy Targ już się boją korków. Wójt gminy Łącko Jan Dziedzina uspokaja – właśnie kończą się prace projektowe.

W październiku 2017 roku Zarząd Dróg Wojewódzkich podpisał umowę na budowę ronda w Zabrzeży, na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej 969 z drogą w kierunku na Kamienicę w powiecie limanowskim. Wykonawcą inwestycji jest firma Strabag, rondo ma być bezkolizyjne a jego koszt to 3,3 mln zł. Inwestycja ma być zrealizowana w 15 miesięcy od podpisana umowy.

Zobacz też: Łącko dołoży się do szynobusu do Nowego Sącza. A województwo da pół miliona

To jeden z najbardziej newralgicznych węzłów drogowych w naszym rejonie i kierowcy z ulgą przyjęli te informacje. Tyle, że dziś nie widać drogowców w terenie. Co sie dzieje? Zapytaliśmy o to wójta gminy Łącko Jana Dziedzinę.

- Zapowiedzi powoli przekuwają się w czyny, co rzeczywiście zaczyna być widoczne. (…) Mogę powiedzieć tylko tyle – my jako gmina uczestniczymy w radach technicznych i wszystkich uzgodnieniach. Przypomnę, że inwestycja realizowana jest w systemie zaprojektuj i wybuduj a więc firma, która wygrała przetarg jest na etapie końcowych uzgodnień co do ostatecznego kształtu. A przypomnę, że to są wyzwania dotyczące między innymi ustalenia szerokości pasa drogowego – wyjaśnia wójt Dziedzina, przekonany, że już w najbliższym czasie drogowcy zaczną fizycznie prace w terenie.

Na razie nie ma jeszcze informacji, jak wyglądała będzie organizacja ruchu w trakcie realizacji inwestycji. O tym mieszkańcy regionu zostaną poinformowani z odpowiednim wyprzedzeniem przez inwestora.

Więcej w materiale filmowym.

ES [email protected] Film: KS

Skomentuj