To nie odbudowa tylko prowizorka? Co dalej z murem przy Rybackiej?

Operator TV Sądeczanin zarejestrował wyniki odbudowy muru przy ulicy Rybackiej. Nie takich prac spodziewali się mieszkańcy osiedla Przetakówka. Z obawą czekają na koniec roku, kiedy w ślad za decyzją rządu Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej, właściciel poważnie uszkodzonej konstrukcji, przestanie istnieć. Co wtedy?

- To taka trochę prowizorka. Rzeczywiście zabezpieczyli ten mur przed dalszym zniszczeniem, nabili metalowych pali i zasypali żwirem. Woda będzie się od nich odbijać, ale czy na tym koniec prac? Nie wiem - komentuje nagranie Stanisław Słaby, przewodniczący zarządu osiedla Przetakówka.

Zobacz też: Po wielu interwencjach naprawiają mur oporowy na Rybackiej!

Według Słabego mur powinien być całkowicie przebudowany już od mostu, ale czy prace będą kontynuowane? Z końcem 2016 roku Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej, wykonawca prac i właściciel muru przestaje istnieć. Podobnie jak Małopolski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych.

Powód? Rząd od 1 stycznia 2017 roku powołuje nową spółkę Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie”, które przejmie wszystkie obowiązki związane z opieką i administracją nad wodami w Polsce.

Zobacz też: Wodę lać będzie tylko jeden urząd. Już od stycznia. Samorządy się cieszą, iksińscy już mogą płakać

Mieszkańcy osiedla obawiają się, że tym samym na nowo trzeba będzie wszcząć wszystkie procedury związane z reperacją muru u ujścia Kamienicy.

Sprawa jest pilna, bo gruntownego remontu wymaga cały 400 metrowy odcinek muru od obwałowania na Dunajcu do mostu na Tarnowskiej.

Naprawa przydałaby się również zejściu z mostu na tej ulicy.