Mateusz Dwojak o tym, czego brakuje w Nowym Sączu do szkolenia młodych piłkarzy

Minął dokładnie rok od czasu, kiedy Mateusz Dwojak został dyrektorem Akademii Sandecja. Okrągła rocznica, to bardzo dobry moment na podsumowania.

Jak przyznał nasz rozmówca, wiele procesów mających udoskonalić szkolenie młodych piłkarzy jest w trakcie realizacji. O czym mowa? Między innymi o certyfikacji Akademii Sandecja przez Polski Związek Piłki Nożnej - czyli sprawdzenie i potwierdzenie jakości działania sądeckiej szkółki. Ten proces jest już na finiszu, trwa ostatni etap, a także nic nie wskazuje na to, aby weryfikacja miała być negatywna.

Funkcjonowanie grupy „Top Talent”, czyli treningu dla najbardziej uzdolnionej młodzieży, to również ważna część działania Akademii i wprowadzania piłkarzy do pierwszej drużyny. System ten ma być rozszerzony o młodszych zawodników, aby jeszcze lepiej pielęgnować ich potencjał.

Są też bolączki, bo w Nowym Sączu nadal nie ma odpowiednich warunków do treningu dla młodzieży w zimie, czyli brakuje boisk ze sztuczną nawierzchnią. To powoduje, że Sandecji bardzo trudno jest konkurować z innymi klubami, które mają do dyspozycji tego typu obiekty sportowe.

(MŚ).

Skomentuj