Rozmowa dnia: To były pracowite wakacje dla krynickiego GOPR

Kryniccy goprowcy w minione wakacje interweniowali aż pięćdziesiąt razy. Chcecie się dowiedzieć w jakich akcjach brali udział? Koniecznie posłuchajcie naszej rozmowy z naczelnikiem Grupy Krynickiej GOPR Michałem Słaboniem.

Wakacje już dobiegły końca. Ostatnie dwa miesiące były bardzo pracowite dla ratowników Grupy Krynickiej GOPR. Wiele razy spieszyli z pomocą turystom, którzy doznali różnego rodzaju urazów w górach. Nie brakowało też nagłych zachorowań. Kilka razy uczestniczyli w akcjach poszukiwawczych.

- Był to niewątpliwie bardzo pracowity okres, a zwłaszcza sierpień. Ratownicy wyjeżdżali kilkadziesiąt razy. Przez cały okres wakacji tych wyjazdów było prawie pięćdziesiąt. O dwadzieścia procent zwiększyła się liczba wypadków w stosunku do ubiegłego roku – mówi w rozmowie z dziennikarzem „Sądeczanina” Michał Słaboń, naczelnik Grupy Krynickiej GOPR.

Zobacz też Pracowity sezon dla goprowców. Dbają o bezpieczeństwo na stokach i w górach

Najbliższe dni dla krynickich goprowców również będą bardzo pracowite, ponieważ już dzisiaj w Krynicy Zdroju rusza Festiwal Biegowy.

- W tym roku działamy z maltańczykami. Jesteśmy odpowiedzialni za ratownictwo na terenie gór podczas biegów. Będziemy zabezpieczać szlaki, którymi uczestnicy będą biegli. W zabezpieczeniu będzie brało udział ponad czterdziestu ratowników. Cały nasz sprzęt będzie wykorzystywany przez ten weekend – dodaje naczelnik Słaboń.

Chcecie dowiedzieć się więcej? Koniecznie posłuchajcie naszej rozmowy.

RG [email protected], Film K. Stachura

Skomentuj