Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
30/07/2016 - 12:10

Zabytkowe cacka w Nowym Sączu. W pojazdach retro jest czar i styl, jest „dusza” (ZDJĘCIA!)

Zabytkowe mercedesy, volkswageny, ale także pięknie utrzymane egzemplarze Warszawy i Fiaty 126 p, jak również zabytkowe motocykle - takie "perełki" nie tylko polskiej motoryzacji przyjechały do Nowego Sącza na VIII już Zlot Zabytkowych Pojazdów „Retro”, zorganizowany przez Muzeum Okręgowe.

Te motoryzacyjne „cacka”, które kolekcjonerzy, niejednokrotnie przez lata pieczołowicie restaurują, będą w ten weekend ciszyć oko nie tylko mieszkańców Nowego Sącza.

Dzisiaj rano (30 lipca) Miasteczko Galicyjskie w Nowym Sączu zamieniło się w stajnię żelaznych "retro-rumaków", które prezentowały się, w przepięknej scenerii, w całej okazałości. Połyskiwały wypolerowane karoserie starych automobili, chromowane, eleganckie lusterka i inne detale, a ich wyposażenie - m.in. kanapy z naturalnej skóry, czy dźwięk pracy odrestaurowanego silnika, archaicznie brzmiącego klaksonu, przyprawiały dosłownie o zawrót głowy niejednego miłośnika motoryzacji, którzy wybrali się do miasteczka, by przywitać uczestników VIII Zlotu Zabytkowych Pojazdów.

VIII Zlot Zabytkowych Pojazdów Retro w Nowym Sączu

Czasu na podziwianie było niewiele, bo po godz. 10.00 uczestnicy zlotu wyruszyli już tradycyjnie na objazd Sądecczyzny. Stare samochody i motocykle zawitają dzisiaj do Łącka i Szczawnicy. W szczawnickim uzdrowisku pojazdy będą prezentowane na deptaku i przy dolnej stacji kolejki na Palenicę, a po południu będzie je można ponownie oglądać w Nowym Sączu w Miasteczku Galicyjskim (orientacyjnie po godz. 17.30).

Samochody i motocykle można będzie jeszcze podziwiać przez cały jutrzejszy dzień. (Od godz. 10.00 do 14.45 na Miasteczku Galicyjskim). Wczesnym popołudniem (około godz. 15.00) pojazdy przejadą na płytę rynku.

Pojazdy z "duszą" - dzisiaj weterani szos, wyglądają tak, jakby dopiero wyjechały z fabryki. Mówi się o nich pieszczotliwie, ogląda z zachwytem, a jeździ z nosem zadartym najwyżej jak się da. I trudno się dziwić - w nowoczesnym świecie stare samochody są jak diamenty pośród odpustowych szkiełek. Niejeden mężczyzna oddałby swoją „nówkę” z salonu za przedwojennego oldsmobila i pognał w siną dal. 

W restaurację tych motoryzacyjnych "perełek", wyciąganych niejednokrotnie ze starych szop, stodół - czyli spod przysłowiowej strzechy, kolekcjonerzy-pasjonaci tzw. złote rączki" wkładają nie tylko całe swoje serce. To bardzo kosztowne hobby. Niektóre części i elementy wyposażenia starych samochodów i motocykli trzeba sprowadzać z zagranicy lub - na zasadzie wymiany ściągać od innych zbieraczy. Większość jednak z nich musi się własnoręcznie dorobić.

W tym roku w dwudniowym VIII Zlocie Zabytkowych Pojazdów „Retro” bierze udział ponad 50 załóg.

- Do Nowego Sącza przyjechały motoryzacyjne cacka – powiedział portalowi sadeczanin.info Jacek Dyczek, komandor VIII Zlotu. – Są to pojazdy produkowane od 1935 aż do lat 80. minionego wieku. Amerykańskie, włoskie, sportowe, turystyczne. Można również oglądać zabytkowe motocykle. Jak to się mówi. Dla każdego coś pięknego. Bardzo serdecznie zapraszamy. Będzie czym się zachwycać.

Jedną z perełek tegorocznego zlotu będzie Hubb W 417, amerykańska limuzyna, której właścicielem jest mieszkaniec Sądecczyzny.

- Z dostępnych danych wiadomo, że takich aut wyprodukowano około pięciuset – dodaje Dyczek. – Wiadomo też, że jest to jedyny model tego auta w Polsce. Ta wspaniała impreza nie doszłaby do skutku, gdyby nie ogromna pomoc Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu, które, co roku nas, gości w swoich obiektach, zaangażowania Sławomira Czopa, kierownika Miasteczka Galicyjskiego i pomysłodawcy tej imprezy, no i oczywiście władz miasta Nowego Sącza.

VIII Zlot Zabytkowych Pojazdów Retro w Nowym Sączu

Co jest takiego w zabytkowych pojazdach?

- W tych pojazdach jest „dusza” – mówi komandor zlotu. – Jest w nich wszystko to, co lubimy. Mam na myśli mechanikę. Lubimy te zgrzyty, piski, stuki, ten zapach. Specyficzny zapach pojazdu mechanicznego, który pracuje, nagrzewa się. To jest to. W nowych samochodach, czy motocyklach już tego nie ma. Pasjonaci zabytkowych pojazdów poświęcają każdą wolną minutę, aby przy nich grzebać.

Zobacz także: Co to były za wyścigi! Gokarty na ulicach Nowego Sącza! (Unikatowe zdjęcia)

Jan Bomba z Nowego Sącza przyjechał na zlot na motocyklu, jakich użytkowała kiedyś milicja. Znajdował się on na wyposażeniu sądeckiej jednostki. Razem z panem Janem przyjechała na milicyjnym motocyklu także jego córka Anna.

- Jak byłem małym chłopcem zawsze marzyłem, aby mieć taki motor, jaki mieli milicjanci – mówi właściciel obu pojazdów. – Bardzo mi się podobał i spełniłem swoje marzenie. Obecnie posiadam dwa motocykle MZ. Na jednym - oryginalnym jeżdżę ja, a na drugim, będącym repliką mojego pojazdu, jeździ córka. Ten motocykl, na którym przyjechałem na zlot był używany przez sądecką milicję. Jeszcze do wyposażenia tego pojazdu brakuje mi m.in. krótkofalówki. Mam nadzieję, że z biegiem czasu ten element uda się uzupełnić.

Uczestnikiem tegorocznego zlotu jest też Adam Wolfram z Szczawnicy, właściciel Mercedesa W 108. Przyjechał do Miasteczka Galicyjskiego ze swoim synem, które prezentuje Mercedesa 107 (kabriolet).

VIII Zlot Zabytkowych Pojazdów Retro w Nowym Sączu

- Jestem właścicielem tego samochodu od dwóch lat – mówi pan Adam. – Wcześniej zbierałem stare motocykle i nowoczesne motocykle Harley-Davidson. Posiadam dwa stare motocykle m.in. BMW Sahara. Mam jeszcze samochód Mercedes W 114, ale obecnie jest on remontowany. W tych starych pojazdach jest „dusza”. One maja swoją klasę. Zapewniają komfort jazdy. Dzisiaj już takich samochodów nie produkuje się.

Dzisiaj rano w Miasteczku Galicyjskim z dumą prezentował swój pojazd Maciej Andryka z Myślenic. Chłopiec przyjechał na zlot z rodzicami. Z wypiekami na twarzy opowiadał o tym, jak, razem z tatą, pracowali nad przywróceniem świetności motocyklowi Simson SR 2.

- Nad tym motocyklem pracowałem, razem z tatą, pół roku – mówi Maciej. – Dostałem go na imieniny. Remont skończyliśmy przedwczoraj. Zdążyliśmy na ten zlot. Udało. Lubię takie stare pojazdy. Ten motocykl był w bardzo złym stanie. Wymagał sporo pracy. Część części trzeba było dać do chromowania, część trzeba było dorobić. Te stare motocykle są piękne, proste i ładne. Bardzo mi się podobają. 

(MACH), Fot. (MACH)

VIII Zlot Zabytkowych Pojazdów Retro w Nowym Sączu










Dziękujemy za przesłanie błędu