Łącko: Strażacy ratowali dwuletnią dziewczynkę!
Rzecz niby błaha, a trzeba było strażaka - w czwartek 06. 10. strażacy musieli interweniować w Łącku. Mała dziewczynka zatrzasnęła się w domu.
Jak to wyglądało? Do zdarzenia doszło w domu mieszkalnym. Pechowe okazały się drzwi wejściowe, które po zatrząśnięciu można otworzyć tylko od środka.
Mama wyszła na zewnątrz, dziewczynka, która pozostała w środku zamknęła drzwi.
Zobacz też: Sypnęło śniegiem i posypały się kolizje. Zdejmijcie nogę z gazu!
- Strażacy weszli do domu przez okno w łazience a potem otworzyli pechowe drzwi - relacjonuje oficer dyżurny KM PSP w Nowym Sączu.
Do zdarzenia doszło około godziny 9.30. Czy mama zostanie obciążona kosztami interwencji?
- Nie, my nikogo w takich wypadkach kosztami nie obciążamy - zapewnia strażak.
ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info