Bez choinki od „Sądeczanina” nie ma świąt Bożego Narodzenia
Pani Barbara mówi w żartach, że bez „Sądeczanina” nie ma świąt. Kolejna drzewko w naszym konkursie choinkowym pojechało do Podrzecza w gminie Podegrodzie.
- Wybrałam jodełkę, bo najpiękniej pachnie. Tak po mojemu – cieszy się mieszkanka podsądeckiej miejscowości. – Strasznie się cieszę, że znowu wygrałam w waszym konkursie.
Zobacz także: Oto lista osób, które otrzymują choinki od nadleśnictwa w Starym Sączu
Nasza Czytelniczka ma już przygotowane w domu miejsce, w którym stanie drzewko.
- Wie Pani u mnie w domu zawsze na święta stała żywa choinka. Sentyment do pachnącego lasem drzewka pozostał z dzieciństwa. Wiadomo, że sztuczne drzewko ma tą zaletę, że się nie sypie i nie trzeba sprzątać opadających igieł. Ale nic nie zastąpi żywej choinki. Tak się zastanawiam, że wraz z upływem lat człowiek docenia to, co ceni i kocha.
Na choince, którą Czytelniczka wygrała w naszym konkursie zawisną bańki i inne piękne ozdoby. Nie zabraknie też oczywiście malowanych orzechów, jabłuszek i pierniczków, a ich korzenny zapach będzie mieszał się z zapachem lasu.
- Święta spędzę w rodzinnym gronie, w miłej i ciepłej atmosferze. Tego wszystkiego życzę mieszkańcom naszego regionu.
(MACH), Fot. (MACH)