Egzamin gimnazjalny z języka obcego. Bułka z masłem?
– Egzamin jest obowiązkowy, więc każdy uczeń musi do niego przystąpić, aby ukończyć szkołę. Bardzo ważny jest również wynik końcowy, który będzie brany pod uwagę w rekrutacji do szkół ponadgimnazjalnych – mówi Józef Klimek, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Nowego Sącza.
W tym roku w całej Polsce egzamin zdawało 360 tys. gimnazjalistów z prawie 7 tys. szkół. Przez kolejne trzy dni uczniowie zmagali się z częścią humanistyczną, czyli językiem polskim, wosem i historią (18 kwietnia), przedmiotami ścisłymi i przyrodniczymi (19 kwietnia), a na zakończenie przystąpili do testu z języka obcego (20 kwietnia). Z danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że największą popularnością cieszył się język angielski, który wybrało aż 81 proc. zdających.
– Najmniej wszyscy obawiają się testu z języka obcego. Mamy osiem godzin języka angielskiego. Zazwyczaj wszystkie próbne testy pisaliśmy na sto procent – powiedziała przed egzaminem Magdalena Kościółek, uczennica Gimnazjum Akademickie im. Króla Bolesława Chrobrego w Nowym Sączu.
Przypomnijmy, w Nowym Sączu do egzaminu przystąpiło 936 uczniów (835 w gimnazjach publicznych i 101 w gimnazjach niepublicznych). Najwięcej w Gimnazjum nr 11 im. Adama Mickiewicza – aż 168.
(JB)
Fot. JB