Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
09/10/2016 - 12:00

Historia sądeckiego sportu na niemal tysiącu stronach

Monumentalna, dwutomowa „Panorama Sportu Sądeckiego” swoją premierę miała tuż przed Igrzyskami Olimpijskimi w Rio de Janeiro, gdzie startowali sądeccy kajakarze górscy: Grzegorz Hetwig i Maciej Okręglak. Autorami kompendium o sądeckim sporcie są Jerzy Leśniak i Sławomir Sikora, zaś większości zdjęć Jerzy Cebula. W tej książce znajdziecie wszystko od początków sądeckiego sportu związanego z Towarzystwem Gimnastycznym „Sokół” czy Miejskim Klubem Sportowym „Sandecja” (aż 125 stron o biało-czarnych!), po informacje o młodych sportowcach i nowosądeckich klubach, oraz wszystko to, co z miejscową kulturą fizyczną jest związane.

„Panorama sportu sądeckiego” Jerzego Leśniaka i Sławomira Sikory to dwa bogato ilustrowane tomy, 954 strony, kilka tysięcy fotografii archiwalnych i współczesnych, kilkanaście tysięcy nazwisk. Wydawnictwo w znacznym stopniu uwzględnia też organizacje sportowe Powiatu Nowosądeckiego, w tym także Ludowe Zespoły Sportowe, wydarzenia i imprezy sportowe, sylwetki, kariery i osiągnięcia sportowców (w tym poczet olimpijczyków regionu, m.in. z Krynicy, Muszyny, Grybowa i Rytra). W „Panoramie” znajdziemy historię, dorobek i współczesną działalność Aeroklubu Podhalańskiego, szybownictwa od czasów przedwojennych, żeglarstwa na Jeziorze Rożnowskim, narciarstwa w Beskidzie Sądeckim, saneczkarstwa sądecko-krynickiego, kajakarstwa górskiego z mistrzostwami świata i Europy w Wietrznicach k. Łącka. Całość uzupełniają dzieje zorganizowanej turystyki na Sądecczyźnie, wizytówki organizacji (PTT, PTTK, SOT i in.) i działaczy turystycznych, oraz przedstawieniem „tuzina cudów turystycznych Sądecczyzny”.

– Naszą intencją jest upamiętnienie postaci, których pasja i trud wyznaczały drogę sądeckiego sportu. Naszą ambicją jest ocalić od zapomnienia jak najwięcej małych i dużych, ważnych i najważniejszych zdarzeń z przeszłości, zaprezentować jak najobszerniej bogaty dorobek zawodników i zawodniczek znad Dunajca i Kamienicy. Towarzyszymy wydarzeniom sportowym w Nowym Sączu od kilkudziesięciu lat, przeprowadziliśmy setki rozmów ze znanymi i mniej znanymi sportowcami, trenerami i działaczami. Przewertowaliśmy sporo książek, dokumentów, artykułów prasowych i archiwaliów. Nie ukrywamy też, że mamy swoje osobiste upodobania sportowe i swoich ulubieńców. Nie byłoby jednak tej sportowej „cegiełki” bez pomocy bardzo licznej grupy sportowców, animatorów sportu, czy kibiców, którzy wsparli nas swoją pamięcią, wiedzą, pomocą i archiwami – zaznaczają we wstępie autorzy.

Szatą graficzną i pomysłem  „Panorama sportu sądeckiego” nawiązuje do wydanej w 2008 roku „Panoramy kultury sądeckiej”, również autorstwa Leśniaka i Sikory. Wydawcą publikacji jest Urząd Miasta Nowego Sącza.

– Pierwszy raz spotykam się z tak obszerną, zbiorczą pracą obejmującą niemal wszystko, co dotyczy sądeckiego sportu, turystyki i wydarzeń z nimi związanych. Wiedziałem, że nasz sądecki sport, duży i ten mniejszy, jest bogaty w znaczące wyniki, sportowców z sądeckimi korzeniami sięgających po medale i mistrzowskie tytuły na krajowych, europejskich i światowych arenach. Nie sądziłem jednak, że to jest taka skala! Wydawnictwo potwierdza, że mamy z czego i możemy być dumni z osiągnięć sądeczan-sportowców. W „Panoramie” cenne jest zestawienie dzisiejszych wyników i osiągnięć sportowych, które rozproszone w wielu informacjach na co dzień nie robią takiego wrażenia, jak zebrane w jednym miejscu. Cenne jest w tym wydawnictwie też przedstawienie historii klubów, stowarzyszeń, wydarzeń, które umykają naszej pamięci, a których nie powinniśmy zgubić. Znaczący walor „Panoramy” to ogromna ilość nazwisk sportowców, trenerów i działaczy. To dzięki nim wydawnictwo jest tak obszerne, dzięki nim o Nowym Sączu i sądeczanach bywa głośno na stadionach, w halach sportowych, dla nich bywa grany Mazurek Dąbrowskiego... Ma to również i ten aspekt, iż pobudza wyobraźnię młodych mieszkańców Nowego Sącza, regionu i zachęca, by podążyć w ślady utytułowanych kajakarzy, piłkarzy... Warte zauważenia i wypunktowania są też ciekawostki, do których dotarli autorzy. Choć jestem sądeczaninem nie wiedziałem, że w Warsztatach Kolejowych przed II wojną światową budowano szybowce, nie wiedziałem, że na Starej Sandecji i Dunajcu grali też laskarze; że jeden z piłkarzy urodzonych w Sączu grał w jednej drużynie z Pelem – zaznacza Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza.

„Panorama sportu sadeckiego” to zapewne obowiązkowa lektura nie tylko dla miłośników tutejszego sportu, ale także mieszkańców miasta i regionu, którym bliska jest historia i współczesność Nowego Sącza i okolic. Teraz sądeczanie, Panie Jurku, czekają na drugie wydanie „Encyklopedii Sądeckiej”.

(JB),  fot. autorzy „Panoramy sportu sądeckiego”







Dziękujemy za przesłanie błędu