Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
12/12/2015 - 19:50

Kolejni Romowie w Marcinkowicach? Prawo chroni dane osobowe przy transakcjach

- Sprawę trzeba nagłośnić, bo wkrótce będziemy mieć w podsądeckich Marcinkowicach Maszkowice – tak zaalarmował naszą redakcję Czytelnik, który twierdzi, że samorząd Limanowej planuje zakup dwóch kolejnych nieruchomości w Marcinkowicach dla rodzin z mniejszości romskiej.

Nic tak nie dzieli mieszkańców Marcinkowic niż sprawa romska, czyli spekulacje odnośnie przesiedlania tu kolejnych rodzin tej mniejszości z Limanowej.

O Romach z okolic Limanowej jest w mediach bardzo głośno, nawet w tych ogólnopolskich. Na fali antyimigracyjnej ktoś już dwukrotnie chciał ich zastraszyć rasistowskimi hasłami wypisanymi na murach: „won z Polski szmaty! Szykujcie się na zagładę”. Policja natychmiast wszczęła śledztwo w sprawie, ale w Limanowej wrze. Kilka lat temu doszło do jeszcze poważniejszych incydentów, niemal regularnych walk, z których relacje można do dziś znaleźć w internecie np. pod adresem http://www.cda.pl/video/174925f Kolejny medialny epizod dotyczył romskiej rodziny, której sąd zdecydował się odebrać dzieci. Newsweek przywołał wtedy słowa byłego wójta Limanowej Władysława Pazdana „Romowie są niepoliczalni. Mnożą się, zwłaszcza po pielgrzymkach”. Komentarz wywołał falę krytyki. 

Kilka tygodni temu limanowski samorząd uznał, że najlepszym sposobem na rozwiązanie konfliktu, który teraz na nowo przybiera na sile jest rozproszenie romskiej społeczności. Zarząd, który sam nie dysponuje lokalami komunalnymi zdecydował się na zakup prywatnych nieruchomości m.in. na Sądecczyźnie. Kilka tygodni zakupił dom w Marcinkowicach. Mieszkańcy gminy Chełmiec nie kryli niechęci, a ich protesty również trafiły na łamy ogólnokrajowych mediów. Protesty tym głośniejsze, że równie głośno jak o Romach z Limanowszyscy jest o tych mieszkających dużo bliżej, czyli w Maszkowicach, z którymi od lat bezskutecznie walczy miejscowe sołectwo. W tym wypadku głównym, problemem jest proceder systematycznego wypalania toksycznych śmieci na terenie romskiej osady.

Okazuje się jednak, że samorząd Chełmca nie może w sprawie zbyt wiele zrobić. Strona limanowska wcale nie musi informować władz chełmieckich o prowadzonych przez siebie poszukiwaniach nowych domów dla Romów. Tym bardziej nie musi zdradzać szczegółów transakcji – gdy sprzedającym jest osoba prywatna, jej dane chroni ustawa o ochronie danych osobowych.

Na ostatniej sesji w Chełmcu, radni pytali wójtów czy wiadomo coś więcej na ten temat. Zastępca burmistrza Artur Bochenek dociekania uciął krótko: - Z tego co słyszałem Limanowa chce kupić teraz dom w Gorlicach.

Jednocześnie w samych Marcinkowicach chodzą słuchy, że Limanowa chce kupić dwa kolejne domy właśnie w tej miejscowości. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się , że chodzi o dwie nieruchomości, których dotychczasowy właściciel jest na tyle zadłużony, że oba domy przejął komornik, który docelowo ma je wystawić na licytację komorniczą. Jeśli tak rzeczywiście jest, to dla Limanowej będzie to bardzo intratna okazja – w tym trybie domy można kupić mocno poniżej wartości rynkowej.

Co z Romami, którzy już zamieszkali w Marcinkowicach? Okazuje się, że wprowadziła się tu rodzina, której daleko do stereotypów przez pryzmat których postrzega się Romów z kasty Bergitka. Pracują, są zaradni i nieskorzy do zaczepki.

Do tematu wrócimy. 

Ewa Stachura 

Fot.: archiwum sadeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu