Młodzi ratownicy zasilili szeregi Grupy Krynickiej GOPR

„Goprowcy” świętowali w miniony weekend „Dzień Ratownika”. Na uroczystość przyjechało wielu zaproszonych gości. Wśród nich byli m.in. naczelnik Zarządu Głównego GOPR Jacek Dębicki, komendant miejski Policji w Nowym Sączu mł. insp. Jarosław Tokarczyk i jego poprzednik insp. Marek Rudnik, zastępca komendanta sądeckiej Policji podinsp. Ireneusz Maślanka, zastępca komendanta miejskiego PSP w Nowym Sączu st. bryg. Paweł Motyka, dowódca Jednostki Ratoniczo-Gaśniczej PSP w Krynicy-Zdroju Adam Pióro, nadleśniczy Nadleśnictwa Stary Sącz Paweł Szczygieł, prezes Zarządu Głównego GOPR Jan Łuszczewski, kapelan Grupy Krynickiej GOPR ks. Krzysztof Czech. Przyjechali także goście z Horskiej Służby Pienińskiego Parku Narodowego na Słowacji.

Uroczystości rozpoczęły się uczczeniem minutą ciszy ratowników Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy odeszli na „niebieski dyżur”.

Podczas sobotnich obchodów szesnastu kandydatów na ratowników GOPR złożyło przysięgę, którą odebrał naczelnik Grupy Krynickiej GOPR Michał Słaboń.

- Dobrowolnie przyrzekam pod słowem honoru, że póki zdrów będę, na każde wezwanie naczelnika lub jego zastępcy, bez względu na porę roku i stan pogody stawię się w oznaczonym miejscu i godzinie i udam się w góry, by nieść pomoc ludziom jej potrzebującym – przyrzekali młodzi ratownicy - Regulaminu Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego będę przestrzegał ściśle. Polecenia naczelnika, zastępców, kierowników wypraw i akcji będę wykonywał rzetelnie, sumiennie i gorliwie pamiętając, że od mego postępowania zależy zdrowie i życie ludzkie. W pełnej świadomości przyjętych na siebie trudnych obowiązków i na znak dobrej woli powyższe przyrzeczenie, przez podanie ręki naczelnikowi potwierdzam.

Słowa te wypowiedzieli przyjmowani w szeregi Grupy Krynickiej GOPR młodzi ratownicy:

Marek Kuźmiak, Marcin Bednarkiewicz, Marcin Bołoz, Sebastian Brożyna, Robert Dziedzina,  Mateusz Gołyźniak, Kamil Kijowski, Anna Kobak,  Michał Kowalczyk, Oliwier Martyna, Marcin Nowak, Dominik Pajor, Damian Piszczyński, Paweł Skalniak, Wojciech Węglarz, Damian Wojtasiewicz.

Każda z tych osób, zanim złożyła przysięgę odbyła staż kandydacki trwający od dwóch do trzech lat.

W sobotę w Karczmie nad Potokiem została również wręczona Odznaka „Zasłużony dla Ratownictwa Górskiego”. Otrzymał ją insp. Marek Rudnik, były komendant miejski Policji w Nowym Sączu.

Wręczono też tabliczki pamiątkowe dla osób „dobrej woli” w podziękowaniu za pomoc okazaną Grupie Krynickiej GOPR. Trafiły one do: insp. Marka Rudnika, byłego komendanta miejskiego Policji w Nowym Sączu, Ryszarda Mosura, prezesa Spółdzielni Pracy „Muszynianka”, Leszka Cidyło,  zastępcy prezesa „Muszynianki”, Jacka Ślipka, ordynatora oddziału chirurgii w szpitalu w Krynicy-Zdroju i do Marko Popovicza, prezesa Zarządu HS PIENAP

Dwudziestu sześciu ratowników uhonorowanych zostało Odznakami Seniorskimi.

– Ratownicy zawsze są potrzebni – powiedział naszemu portalowi Michał Słaboń, naczelnik Grupy Krynickiej GOPR. - Bierzemy udział w różnych akcjach ratowniczych i poszukiwawczych. Teren jest bardzo rozległy.

Przypomnijmy, że Grupa Krynicka GOPR obejmuje swoim zasięgiem Beskid Sądecki oraz zachodnią część Beskidu Niskiego.

W ramach Grupy Krynickiej GOPR działa 11 ratowników etatowych, 170 ratowników i 30 kandydatów na ratowników.

(MIGA)

Fot. Marcin Deja, ratownik Grupy Krynickiej GOPR.