Makabryczne odkrycie w lesie. Grzybiarz znalazł ludzką czaszkę
Grzybiarz wybrał się do lasu w Olszówce (gmina Mszana Dolna) po południu. Rozglądając się za leśnym runem, natknął się na ludzką czaszkę. Jak dowiedzieliśmy się w limanowskiej prokuraturze, znajdowała się ona w ściółce leśnej i była przykryta gałęziami.
- Grzybiarz wyniósł czaszkę na skraj lasu i telefonicznie powiadomił dyżurnego Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej - poinformował Sądeczanina.info asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy limanowskiej policji.
Do Olszówki błyskawicznie pojechał policyjny patrol. Funkcjonariusze weszli razem z grzybiarzem do lasu, aby znaleźć miejsce, w którym znajdowała się czaszka, ale mężczyzna nie potrafił sobie przypomnieć, gdzie ona spoczywała.
O całej sytuacji została powiadomiona limanowska prokuratura. Dzisiaj limanowscy śledczy wszczęli śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.
- Znaleziona czaszka została zabezpieczona przez policjantów do badań – informuje Sądeczanina.info Mirosław Kazana, prokurator rejonowy w Limanowej. – Będziemy ustalać między innymi płeć osoby, której szczątki zostały odkryte, a także to, kiedy i jak ta osoba zmarła. Na te i inne rodzące się pytania muszą wypowiedzieć się biegli.
Decyzją prokuratora czaszkę przewieziono do zakładu medycyny sądowej.
Najprawdopodobniej jutro policjanci wraz z grzybiarzem mają ponownie sprawdzać wskazany przez niego teren.
Sprawie prowadzą policjanci z komisariatu w Mszanie Dolnej.
(MACH), Fot. Kinga Chowaniec – zdjęcie ilustracyjne.