Miasto wywłaszczyło dom pod obwodnicę, teraz odda go mieszkańcom? Prezydent nie widzi przeszkód
- Ta nowa siedziba jest nam bardzo potrzebna. Teraz mamy pomieszczenie w strzelnicy LOK i ja już nawet zrezygnowałem z comiesięcznych dyżurów, bo to mijało się z celem. Tam nie ma nawet oświetlenia na około. Kto w takie miejsce przyjdzie wieczorem, szczególnie zimą – tłumaczył na łamach portalu Sądeczanin.info Stanisław Słaby, szef zarządu Osiedla Przetakówka.
Rozmawialiśmy z nim zaraz po tym jak w imieniu Słabego i reszty zarządu interpelację w tej sprawie złożył na sesji radny Grzegorz Fecko. Radny sygnalizował przy okazji, by w tym samym budynku albo w Szkole Podstawowej nr 3 utworzyć lokalną świetlicę środowiskową.
Prezydent Ryszard Nowak odniósł się do obu wniosków.
Zobacz też: Mieszkańcy chcą przejąć wywłaszczony dom. Czy miasto da im szansę?
Jeśli chodzi o świetlicę środowiskową, to nie ma najmniejszych szans, by utworzyć ją w wspomnianym budynku przy Powstańców.
- Skazany przez Pana Radnego lokal przy Powstańców Śląskich, nie spełnia standardów i nie można go ich uzyskać np. bez likwidacji barier architektonicznych i innych np. odrębne sanitariaty dla chłopców i dziewcząt dostosowane dla osób niepełnosprawnych i osobne wyjście ewakuacyjne – napisał w odpowiedzi prezydent.
Samorządowiec dodatkowo nadmienia, że dzieci z Przetakówki mogą korzystać ze świetlicy w SP nr 6 i przy ulicy Kołłątaja 13.
Jeśli zaś chodzi o zorganizowanie w wywłaszczonym obiekcie siedziby zarządu osiedla, Klubu Seniora i miejsca dla zarządu lokalnego klubu sportowego Ryszard Nowak nie widzi żadnych przeszkód. Ważne jednak by pamiętać, że w budynku przy Powstańców Śląskich jest lokal z rodzaju mieszkań chronionych, czyli pod pieczą MOPS, w którym mieszka czteroosobowa rodzina.
Ewa Stachura [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info / Google Street View