Mularczyk kładzie rękę na porno. Będzie szlaban w internecie?

Starający się o powrót do Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusz Mularczyk wraz z grupą innych parlamentarzystów zabrał głos w sprawie internetowej pornografii. Poseł chce w ten sposób chronić dzieci i młodzież przez zgubnym wpływem stron XXX. O projekcie ograniczenia dostępu do pornografii pisze najnowszy tygodnik „Wprost”.

Projekt, zakładający ograniczenie dostępu do internetowej pornografii, złożony został dwa lata temu. Teraz posłowie (m.in. Arkadiusz Mularczyk i Edward Siarka) wrócili do tematu.

– Należy tę sferę życia ucywilizować i ograniczyć, bo nie możemy pozwolić na demoralizację (...) Każdy, kto ma małe dziecko, chce je ochronić przed szkodliwymi treściami z sieci, które zbyt wcześnie odkryte mogą silnie i negatywnie oddziaływać na ich rozwój – mówi w rozmowie z „Wprost” Arkadiusz Mularczyk, sądecki poseł z klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Według projektu parlamentarzystów związanych z PiS dostawca usług internetowych miałby obowiązek blokowania stron z pornografią. Pełnoletni odbiorca Internetu musiałby wyrazić zgodę (chęć) na odblokowanie takich stron.

Polityków wspiera m.in. Stowarzyszenie „Twoja Sprawa”, autorzy raportu „Chrońmy dzieci przed pornobiznesem – wezwanie do działania”.

(JB), fot. JB, źródło: "Wprost" nr 49/2016

Skomentuj