Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
16/12/2016 - 18:55

Nie zabijaj karpi na święta! Akcja na Facebooku

Jak co roku przed Wigilią przetacza się przez Polskę bitwa o karpia. Tradycyjnie na stole świątecznym karp być musi, tyle tylko, że okoliczności, w jakich na niego trafia budzą coraz więcej kontrowersji. Ruszyła właśnie kolejna odsłona akcji „Nie zabijaj karpi na święta”.

Już od kilku lat „animalsi” z Klubu Gaja – stosujemy to słowo jako duży skrót myślowy – podrywają tradycyjnych skąd inąd Polaków do obrony świątecznych karpi. Tych, które w sklepie kupujemy żywymi, by potem najróżniejszymi metodami pozbawić żywota i zjeść.

Krytyka obrońców karpi skupia się na warunkach, w jakich ryby są przechowywane w sklepach i metodach, za pomocą których są pozbawiane życia.

Zobacz też: Czego pragną faceci? Top 10 prezentów pod choinkę

Jakiś czas temu na Facebooku uruchomiono profil pod hasłem: Nie zabijaj karpi na święta! Jedno ze zdjęć opatrzone jest komentarzem, cytatem wypowiedzi naukowca prof. Jerzego Elżnanowskiego: Badania naukowe dowodzą, że ryby cierpią z powodu strachu i gdy przewidują ból.

Mocne słowa prawda? I to właśnie one przekonały najpewniej sporą rzeszę polskich aktorów do poparcia akcji. Jest też informacja, co zrobić, gdy uznamy, że ktoś nad karpiem się znęca np. zawija żywego w folię. 

A w Nowym Sączu tradycja nadal bierze górę i wielu miejscach żywy karp w sprzedaży już zagościł. A Wy? Kupujecie żywego karpia czy filety? 

ES [email protected] Fot.: Facebook







Dziękujemy za przesłanie błędu