Nowy Sącz: Dwieście lat dla Józefy Waligóry z Biegonic
Wiceprezydent Nowego Sącza, wraz z kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego Małgorzatą Antkiewicz-Wójs, wręczył Jubilatce bukiet kwiatów oraz przygotowany specjalnie na życzenie Pani Józefy prezent w postaci sprzętu gospodarstwa domowego.
Spotkanie odbyło się w domu rodzinnym córki Pani Józefy. Wzięła w nim również udział wicedyrektor nowosądeckiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Agata Michalik, która złożyła Jubilatce urodzinowe życzenia. Także przewodniczący Zarządu Osiedla Biegonice Marian Wolak życzył najstarszej mieszkance osiedla zdrowia i wszelkiej pomyślności, a w imieniu mieszkańców przekazał Pani Józefie album z historią dzielnicy Biegonice.
Rodzina i zaproszeni goście odśpiewali, na tradycyjną melodię "Sto lat", życzenia dwustu lat życia (!), a 8-letni prawnuk Kamil pomógł swojej prababci zdmuchnąć świeczki na urodzinowym torcie.
Obchodząca swoje setne urodziny Józefa Waligóra od zawsze jest związana z Biegonicami. Tautaj się urodziła i tu przed drugą wojną światową pracowała w Cegielni Biegonice. Okres wojenny w większości spędziła w Tarnowie, natomiast po 1945 roku pracowała na własnym gospodarstwie. Na pytanie wiceprezydenta Wojciecha Piecha - jaka jest recepta na długie życie w tak dobrej kondycji - odpowiedziała: - Sama nie wiem, żadnych wygód nie miałam, ale trzeba po prostu normalnie żyć.
Źródło: UM w NS
ES