Polemika wokół rejsu pontonem do Bałtyku. Minęli Puławy

Młodzi Sądeczanie, Maciej Waligóra i Zbigniew Zawada, którzy od 19 lipca płyną pontonem do Gdańska (najpierw Dunajcem, potem Wisłą) poczuli się dotknięci listem Macieja Zaremby, opublikowanym w naszym portalu.

Honorowy prezes PTT "Beskid" Nowy Sącz napisał bowiem, że nie są pierwsi i już przed wojną Sądeczanie wiosłowali do Bałtyku.
Z Zarembą, w imieniu dwóch śmiałków polemizuje ich kolega Łukasz Połomski, który zamieszcza na facebooku zdjęcia i filmy z wyprawy (profil Adventura Wolves).

Oto list Połomskiego przysłany w minioną niedzielę (31 lipca).

"Pragnę zwrócić uwagę na to, że Maciej Waligóra i Zbigniew Zawada, jeśli się uda jako PIERWSI PONTONEM dopłyną do Bałtyku. Jeżeli Pan Zaremba czytałby wszystkie teksty, jakie ukazywały się na ten temat, zauważyłby, że chłopcy i ja (jako jakiś tam historyk) wypowiadaliśmy się, że zdają sobie sprawę z wyprawy z okresu międzywojennego. Stąd podjęli próbę przepłynięcia rzeki PONTONEM, a nie KAJAKIEM.
Pozdrawiam
Łukasz Połomski
Ps. Aktualnie są już za Puławami i pozdrawiają serdecznie Pana Zarembę i wszystkich sympatyków, do czego dołączają zdjęcie.
(s)

Skomentuj