Przestępczość na sądeckiej wsi. W Kamionce Wielkiej na pewno cię nie okradną?

Prym w przestępczości i częstotliwości policyjnych odwiedzin wiedzie sama Kamionka Wielka, ale wynika to przede wszystkim z faktu, że jest to najbardziej rozległa wieś w gminie. Wypadki – cztery, kolizje – cztery, pijani za kółkiem – jeden, interwencje domowe – osiem, kradzieże – cztery, oszustwa – trzy, przestępstwa przeciw zdrowiu i życiu – trzy, i jeden akt wandalizmu – tak zamknął się tu w statystykach 2015 rok.

- Tylko jeden akt wandalizmu? To mało trochę, bo ciągle ktoś przystanki u nas niszczy. Tego nikt nie notuje? Awantury domowe? A wiadomo czy to w jedne rodzinie czy za każdym razem w innej? Bo jak rzeczywiście jest problem, to policja po kilka razy w jedno miejsce jedzie – komentuje trochę z przymrużeniem oka sołtys Kamionki Wielkiej Bartłomiej Kłębczyk. Podobnie mówi o oszustwach. – A bo to wiadomo, czy to przypadkiem ktoś przyjezdny nie oszukiwał a tylko na terenie naszej wsi?

Zobacz też: Tu powietrze dziś zabija! 14-krotnie przekroczone normy PM 10!

Podkreśla, że sam osobiście zna tylko trzy osoby, które we wsi rozrabiały a jedna z nich jedynie po alkoholu, co oczywiście jej z niczego nie tłumaczy. Inna sprawa, że gdyby się oprzeć na stosunku ilości mieszkańców do ilości opisanych przez nas wyżej zdarzeń, to wyszłoby, że Kamionka Wielka w niczym od pozostałych sołectw nie odbiega. I to – choć jak sołtys zastrzega nawet pojedyncze zdarzenie, to powód do zmartwienia – jest dla Bartłomieja Kłębczyka najważniejszą informacją.

Sumarycznie cztery przestępstwa w ciągu roku zanotowano w sołectwie Bogusza, które wielkościowo niewiele Kamionce Wielkiej ustępuje. Odnotowano tu po jednym wypadku, kolizji, awanturze i tzw. przestępstwie przeciw zdrowiu i życiu. Podobnie jest w sołectwie Kamionka Mała, gdzie był jeden wypadek, jeden nietrzeźwy kierowca i dwie awantury domowe. Jaki jest przepis na sukces? – Dobry sołtys i dobry radny – śmieje się sołtys Marian Ogórek, ale potem już na poważniej dodaje, że sołectwo liczy sobie zaledwie 450 mieszkańców.

– Każdy zna każdego. Wandalizm? Mamy u nad Duzy plac zabaw zupełnie nieogrodzony, obsadzony drzewami. Nic nigdy stąd nie zginęło, nikt niczego nie popsuł, wszystkie drzewka stoją. Wziąłem tu kiedyś wszystkich młodych i im powiedziałem: to jest wasze, to wy macie to pilnować. Jak ktoś coś zepsuje, to znaczy, że wasze popsuł. Za klucz do spokoju i praworządności fakt, że wszyscy się nawzajem podaje również sołtys Boguszy Marian Gawlik.

Zobacz też: Kazimierz Siedlarz: Zadłużenie gminy Kamionka Wielka nie zagraża jej funkcjonowaniu

Najwięcej kolizji drogowych - bo aż siedem -  odnotowano z kolei w Królowej Polskiej.

W tym samym programie rewitalizacji podano również dane o ilości osób leczących się z uzależnienia alkoholowego. Po trzy mieszkają w Mszalnicy i Mystkowie, cztery w Królowej Górnej, dwie w Kamionce Małej, jedna w Jamnicy i aż 10 w Kamionce Wielkiej. W sumie ze szponów nałogu chcą się w gminie wydostać 23 osoby.

Ewa Stachura [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info