Rejestracja niemiecka, ale PL musi być! Bo sądeczanin chce być Polakiem nawet w Niemczech
Do takich właśnie osób zalicza się pan Czesław Słaby, który na mieszka w Niemczech.
Pan Czesław kupił i zarejestrował samochód w Niemczech, bo już od wielu lat mieszka w Reutligen. Co w tym ciekawego? Ano za dodatkową opłatą Słaby kazał sobie wpisać w rejestrację PL.
- Wszyscy niemieccy policjanci od razu wiedzą, że PL to Polska - śmieje się mężczyzna, który z tej automatycznej identyfikacji bardzo się cieszy i jest z niej po prostu dumny.
Zobacz też: W Reutlingen, gdzie Syryjczyk zabił Polkę, manifestowali też sądeczanie
Pokazuje nam też inne dowody swojej polskości na stałe zainstalowane w samochodzie, czyli proporczyk w biało czerwonym kolorze.
Opisuje też, jak kilkoma kolegami wybrał się na niemiecki mecz ligowy. Wszyscy mieli na sobie koszulki klubowe sądeckiej Sandecji.
- Niemcy nagrodzili to oklaskami a zdjęcie z meczu które opublikowano na Facebooku w ciągu kilku godzin miało tysiąc lajków - podkreśla pan Czesław przekonując tym samym, że na polskość wszędzie jest miejsce.
ES [email protected] Fot.: ES