Romowie z Maszkowic przy Lwowskiej w Nowym Sączu? Pytanie śmiercią dziecka w tle
Zobacz też: Tragedia w osadzie romskiej w Maszkowicach. W pożarze zginął 3-letni chłopczyk
- To pani radczyni wie chyba więcej niż ja, bo rzeczywiście przymierzam się do kupna dwóch, ale mieszkań a nie kamienic. Ale czy do tego w ogóle dojdzie, jeszcze nie wiem – mówi w rozmowie z portalem Sądeczanin.info wójt Jan Dziedzina.
Pytamy czy nie obawia się w związku w Nowym Sączu podobnych protestów jak ten, do którego doszło wczoraj (6.12.) w Chełmcu?
Zobacz też: W Chełmcu nie chcą Romów z Maszkowic! Twardo żądają, by gmina odmówiła im meldunków
- Ja się ich nie obawiam, ja po prostu wiem, że takie będą. Ale powtarzam, nie wiem czy do transakcji dojdzie – zastrzega wójt i zaraz dodaje. - Pani radczyni chyba ma amnezję, a gdzie była jak Chełmiec kupował swoim Romom mieszkanie w Nowym Sączu? – nie kryje poirytowania Dziedzina.
Jednocześnie nie kryje oburzenia w sprawie określenia przez jednego z mieszkańców Chełmca Romów z Maszkowic mianem bandytów. – Ja swoją opinię na temat Romów mam, ale nie zgadzam się z generalizowaniem. Tam jest rzeczywiście część taka, że zapracowała skutecznie na opinię i dla innych. Ale akurat te dwie rodziny, które miałyby trafić do Nowego Sącza, dwu i sześcioosobowa na taką opinię absolutnie nie zasługują – podkreśla Dziedzina.
Z przykrością nawiązuje również do dzisiejszej tragedii w Maszkowicach, gdzie w pożarze przybudówki na romskim osiedlu właśnie zginęło dziś niespełna trzyletnie dziecko.
Zobacz też: Chełmiec i Łącko: 1 milion 140 tys. zł na domy dla Romów? W obu gminach impas
- Kilka tygodni temu akurat tę i jeszcze kilka innych przybudówek zgłosiłem do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego jako samowole budowlane, które zagrażać mogą ludzkiemu zdrowiu. I niestety się nie myliłem – nie kryje emocji samorządowiec, który sam ma syna w podobnym wieku.
Wójt zmierza do tego, że – cytując go dosłownie – bajzel w Maszkowicach trzeba zlikwidować a gmina na terenie, gdzie jest romskie osiedle budować niczego nie może, bo akurat w tym miejscu nie pozwala na to prawo. Ma ogromną nadzieję, że śmierć maluszka z Maszkowic uruchomi w ludziach te pokłady empatii, których brakuje podczas organizacji nagonek na Romów.
Zobacz też: Romowie z Maszkowic: Bezkarność, agresja, samowola budowlana?
Bo osiedle w takiej postaci jak dziś dłużej funkcjonować nie może.
ES [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info