Strażacy usuwali skutki porywistego wiatru

Ratownicy Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej usuwali w całym regionie skutki porywistego wiatru – połamane konary i powalone drzewa na drogi. Strażacy z powiatu limanowskiego interweniowali między innymi w Rupniowie (gmina Limanowa). Gwałtowne podmuchy wiatru uszkodziły tam budynek mieszkalno-gospodarczy. Na szczęście, w tym czasie nikogo w nim nie było.

Strażacy usuwali leżące na jezdni odłamane konary na ul. Nawojowskiej w Nowym Sączu, a także w Naściszowej. Pod naporem wiatru złamały się drzewa w Krynicy na ul. Źródlanej, we Frycowej oraz na ul. Stromej w Starym Sączu.

Kilka podobnych interwencji odnotowali także strażacy PSP i OSP na Limanowszczyźnie.

Po godz. 10.40 dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Limanowej otrzymał wezwanie o pomoc z Ropniowa (gmina Limanowa).

porywusty wiatr

- Ze zgłoszenia wynikało, że w tej miejscowości zawalił się budynek gospodarczy i może się w nim znajdować kobieta – poinformował nasz portal dyżurny Komendy Powiatowej PSP w Nowym Sączu

Na miejsce wezwania błyskawicznie pojechali miejscowi strażacy OSP, a także ratownicy PSP z Limanowej.

- Okazało się, że w wyniku gwałtownych podmuchów wiatru został zerwany dach na części mieszkalnej budynku – dodaje dyżurny KP PSP w Limanowej. – Całkowicie zniszczona została także drewniana część gospodarcza. Na szczęście, w czasie, gdy doszło do tego zdarzenia nikogo nie było w budynku. Nadzór budowlany wydał zakaz użytkowania tego obiektu.

Strażacy zabezpieczyli murowaną część mieszkalną plandekami.

(MACH)

Fot. PSP w Nowym Sączu – zdjęcie ilustracyjne.

Skomentuj