Węgierska – bis: Ucichły emocje, mieszkańcy czekają na mapę
Na spotkaniu Nowak w asyście swoich dwóch zastępców i dyrektorów wszystkich najważniejszych wydziałów zagwarantował, że nie będzie łącznika Węgierskiej – bis z centrum miasta przez ul. Ogrodową. Wielu mieszkańców ucieszyło się z tej wiadomości, ale cześć wskazała, że to bez sensu, żeby nie funkcjonowało połączenie Wólek z przebiegającą wałami Dunajca trasą alternatywna dla zakorkowanej ul. Węgierskiej.
– Obwodnica „Węgierska Bis" nie ma sensu bez połączenia z Ogrodową. Żenujący jest sposób załatwiania sprawy, razi niekompetencja urzędników i sposób zachowania Prezydenta. Ne może grupka osób - mieszkańców decydować o sprawach ważnych dla całego miasta. Wiadomo, że każdy jest zainteresowany, aby wszystkie niedogodności były wszędzie, ale nie u niego. Po co odkrywać Amerykę? Po co te dodatkowe spędy – „konsultacje” nie przewidziane prawem? Jest od tego tryb ustawowy i basta! A jak konsultacje - proszę bardzo, referendum, ale dla wszystkich mieszkańców Nowego Sącza. A poza tym, czy ta mapa jest ściśle tajna? Rozkładana na kolanach, żenada. Kłania się Król Ćwieczek! Dlaczego nie ma jej w internecie? – pyta w liście do naszej redakcji pan Adam (nazwisko do wiadomości redakcji).
Wielu mieszkańców chciałoby zobaczyć wersję elektroniczna sfatygowanej mapy, którą na zebraniu rozwijał Krzysztof Kurzeja, dyrektor Wydziału Geodezji i Mienia, i Stanisław Motyka, przewodniczący Zarządu Osiedla Wólki.
– Mapa zawierająca uzgodnione poprawki jest w trakcie opracowywania w celu publikacji w wersji elektronicznej na stronie – gwarantuje Krzysztof Witowski, Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Nowego Sącza.
(JB)
Fot. JB