Wilki grasują w Beskidzie i Gorcach. Ludzi nie atakują
Jak donosi jeden z portali limanowskich w Lubomierzu wilk rzucił się na cielę i pogryzione zwierzę gospodarz musiał dobić. To kolejny atak drapieżników na zwierzęta hodowlane. Od wiosny doliczono się już kilkunastu.
Najczęściej dochodzi do nich w sołectwach gminy Mszana Dolna: w Mszanie Górnej, Lubomierzu, Olszowce i Rabie Niżnej, gdzie przebiega granica między Beskidem Wyspowym a Gorcami i są duże kompleksy leśne.
Jak do te pory wilki nie atakowały ludzi.
Zwiększoną populację drapieżników potwierdzają leśnicy i myśliwi. Rolnicy domagają się kontrolnego odstrzału wilków, pozostających pod ścisłą ochroną.
(s), youtube.com