Wuefista kontra dyrektorka. Skarga oddalona

Rada Powiatu Nowosądeckiego oddaliła skargę Krzysztofa Pierzchały, nauczyciela wychowania fizycznego w Zespole Szkół im. Wł. Orkana w Marcinkowicach na dyrektor Alicję Wąsowicz. Radni powiatowi uznali skargę za bezzasadną. Uchwała przeszła jednogłośnie.

Stanisław Dąbrowski, przew. komisji rewizyjnej (na zdjęciu), rekomendując rajcom powiatowym odrzucenie skargi, poinformował, że komisja spotkała się z nauczycielem oraz - osobno - z dyrektorką i wnikliwie rozpatrzyła zarzuty.

Pierzchała postawił Wąsowicz długą litanię zarzutów (dziesięć punktów). Chodziło m.in. o „układanie podziału godzin pod konkretnych nauczycieli” i „brak transparentności z kwestiach organizacyjnych”, „lekcje wychowania fizycznego odbywające się w ramach zajęć łączonych w grupach między klasowych”, Dalej, wuefista zarzucał dyrektorce Zespołu Szkół (gimnazjum i szkoła średnia) : „brak realizacji przez skarżącego zastępstw i niemożności przez to zrealizowania podstawy programowej”, a równocześnie „realizacja zastępstw przez dyrektora szkoły”. Ponadto: „brak przejrzystego regulaminu przyznawania nagród dyrektora dla nauczycieli”; „brak finansowania przez dyrektora wyjazdów młodzieży na zawody powiatowe”; „brak monitoringu (kamer) na korytarzach szkolnych”.

Interesujący był punkt 6. „aktu oskarżenia”. Mowa w nim o „straszeniu nauczycieli i redaktora sądem i prokuratorem” podczas posiedzenia Rady Pedagogicznej po ukazaniu się artykułu w „Sądeczaninie” (chodziło o artykuł na temat zatrudnienia córki przez dyrektora ZS).

Dyrektorka, z każdego zarzutu, zdaniem szefa komisji rewizyjnej Rady Powiatu Nowosądeckiego, przekonująco wytłumaczyła się, a jej wyjaśnienia trafiły do członków komisji.

Na przykład tłumaczyła, że skarżący był nagradzany za swoje osiągnięcia dydaktyczno-wychowawcze oraz, że nagrody są przyznawane wg ogólnie dostępnego regulaminu. Tak samo dyrektorka wyjaśniła, że wyjazdy młodzieży na zawody powiatowe opłacane są z funduszu Rady Rodziców.

Krzysztof Pierzchała to wyróżniający się nauczyciel wychowania fizycznego, sędzia piłki siatkowej (sędziuje mecze ligowe) i fan tej dyscypliny sportu. Miłość do sportu odziedziczył po ojcu, Czesławie Pierzchale, pseudonim boiskowe „Pele”, czołowym piłkarzu Sandecji w latach 70. zeszłego stulecia.

Wuefista organizuje zawody szkolne i międzyszkolne , ponadto w wolnym czasie jeździ z młodzieżą na mecze siatkarek „Muszynianki” w Muszynie, o czym wielokrotnie pisaliśmy.

Alicja Wąsowicz jest żoną Ryszarda Wąsowicza, dyrektora Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Nowym Sączu.

(HSZ), fot. własne

Skomentuj