Związek Strzelecki „Strzelec” od lat dba o patriotyczne wychowanie Polaków [WIDEO]

Czytaj także: Takich tłumów na rynku dawno nie było! Nowy Sącz świętuje 730. rocznicę założenia miasta [ZDJĘCIA]

Ci młodzi ludzie w mundurach są obecni na każdej patriotycznej uroczystości w Nowym Sączu i regionie. Szeregi Związku Strzeleckiego „Strzelec” zasila co roku wielu nowosądeczan i nie mieszkańców regionu. Oczywiście nie mogło ich zabraknąć podczas obchodów 104. Rocznicy odzyskania przez Nowy Sącz i Sądecczyznę. Uroczystości odbyły się. Uroczystości odbyły się w historycznych koszarach 1 Pułku Strzelców Podhalańskich, mieszczących się przy ul. 1 PSP w Nowym Sączu.

Związek Strzelecki „Strzelec” Organizacja Społeczno-Wychowawcza może poszczycić się chlubną tradycją. To patriotyczne stowarzyszenie stawiające sobie za cel kontynuację istniejącego w okresie międzywojennym Związku Strzeleckiego, który powstał w 1910 roku.

- Wtedy Polska, jak wiadomo nie była jeszcze wolna, ale przygotowywał młodych ludzi, przygotowywał społeczeństwo na ten moment, kiedy odzyskania przez nasz kraj niepodległości – powiedział Sądeczaninowi Sławomir Szczerkowski, komendant główny Związku Strzeleckiego „Strzelec” OSW. – Ta niepodległośĆ była bardzo długo wyczekiwana, szczególnie szczególnie w Galicji. Ludzie przygotowywali się do jej odzyskania działając właśnie w Związku Strzeleckim.

Kiedy w 1914 roku wybuchła I wojna światowa „Strzelcy” zostali wcieleni do poszczególnych armii zaborczych. Musieli, niestety walczyć przeciwko sobie. W 1918 roku Polska odzyskała niepodległość, a zalążki wojska polskiego były tworzone miedzy innymi z młodzieży, która działała w Związku Strzeleckim.

Czytaj także: Wyjątkowa wystawa o dziejach Nowego Sącza. Można było przenieść się w przeszłość [ZDJĘCIA]

- Wielu znamienitych generałów tamtych czasów wywodzi się ze Związku Strzeleckiego – dodaje komendant Szczerkowski. – Sam marszałek Józef Piłsudski był pierwszym komendantem głównym tego związku. Nasza obecność na uroczystości 104. Rocznicy odzyskania przez Nowy Sącz i Sądecczyznę niepodległości i innych uroczystości patriotycznych jak najbardziej wpisuje się w naszą tradycję i historię. Dla młodzieży jest to bardzo ważne.

Związek Strzelecki „Strzelec” został reaktywowany 31 lat temu. Od 2005 roku „Strzelec” związał się ściśle z Zespołem Szkół nr 2 im. „Sybiraków” w Nowym Sączu(komendant Szczerkowski jest dyrektorem tej placówki). W tej szkole funkcjonują  także klasy mundurowe.

- To pozwala nam na jeszcze szersze i lepsze szkolenie – dodaje nasz rozmówca. – Mówimy tutaj o ciągłości szkolenia, a młodzież zawsze garnęła się do munduru. Chodzi o to, by właściwie pokierować szkoleniem tych młodych ludzi i tak ukierunkować ich zainteresowania, aby rozwijać działalność związku. I to się teraz dzieje.

Obecnie Związek Strzelecki „Strzelec” OSW może wystawić batalion młodych ludzi.

- Jest to, myślę liczba niebagatelna, bo w Nowym Sączu „Strzelców” jest więcej niż licząc razem funkcjonariuszy straży granicznej i policji – zauważa Szczerkowski.

Absolwenci tej szkoły pracują przede wszystkim w służbach mundurowych, policji, straży granicznej, służbie celno-skarbowej, służbie więziennej, straży pożarnej. Najliczniejsza grupa jest oczywiście w wojsku polskim. Niedawno Zespół Szkół nr 2 w Nowym Sączu  został uznany przez Ministerstwo Obrony Narodowej  najlepsza szkoła w Polsce, jeśli chodzi o liczbę absolwentów, którzy związali swija drogę życiową z siłami zbrojnymi.

Związek Strzelecki „Strzelec” OSW nawiazuje także bardzo mocno do tradycji „Podhalańczyków”. O tym nie można zapominać.

- Działamy w Nowym Sączu, w górach, wiec „Strzelcy” podhalańscy to dla nas wyznacznik drogi, którą idziemy – podkreśla Szczerkowski. – Kultywujemy te tradycje podhalańskie, górskie. Nasza kompania występuje na galowo w pelerynach, w kapeluszach z naszymi odznaczeniami strzeleckimi. Dla nas jest to bardzo ważne. Dodam jeszcze, że jesteśmy w posiadaniu hidtortycznego sztandaru 1 Pułku Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej. Został on nam przekazany uroczyście przez kombatantów wiele lat temu.  O te tradycje dbamy i ich dochowujemy.

Warto wspomnieć, że niedawno na jednej ze ścian Zespołu Szkół nr 2 im. „Sybiraków” pojawił się mural, nawiązujący do tradycji „Podhalańczyków”. Jego uroczyste odsłonięcie nastąpiło 21 października tego roku.

[email protected], fot. IM, film: Mateusz Pogwizd.