Tajemnicza historia. Nie ma pojęcia kim jest. Znaleźli go na środku A4
To był niecodzienny widok. Szedł samym środkiem autostrady A4. Kiedy zatrzymała go policja, stwierdził, że przyleciał z Hiszpanii samolotem na lotnisko w Balicach, zgubił swoje dokumenty. Nie potrafi powiedzieć kim jest.
Małopolska policja prosi o pomoc w ustaleniu tożsamości mężczyzny. Kim jest, nie wiadomo. 30 stycznia 2018 roku szedł środkiem autostrady A4 w kierunku Katowic.
Twierdzi, że jest obywatelem Hiszpanii, ale mówi i pisze tylko po polsku - informuje policja. - Nie zna ani hiszpańskiego, ani angielskiego.
Mężczyzna ma 30-45 lat i ok. 170 cm wzrostu. Jest przeciętnie zbudowany. Nie posiada żadnych tatuaży i znaków szczególnych.
Używa prostokątnych okularów korekcyjnych z jasnymi oprawkami. Obecnie przebywa w jednym z krakowskich szpitali.
Policja apeluje, aby wszelkie informacje mogące pomóc w identyfikacji mężczyzny kierować na adres Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych KGP [email protected]. Można też dzwonić pod numer (0-22) 60 510 05.