Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
10/02/2022 - 08:00

Skakała ze szczęścia? Piękna była poseł Zielińska spod Gorlic wraca do Sejmu

Elżbieta Zielińska uchodziła za jedną z najbardziej urodziwych parlamentarzystek. W nieoficjalnych, kuluarowych rankingach typowana była nawet na Miss Sejmu, do którego - jeszcze jako Elżbieta Borowska - weszła z list Kukiz’15. Niektórzy wróżyli jej polityczną karierę, ale z ugrupowaniem się rozstała. Jej start w ostatnich wyborach, razem z PiS, zakończył się niepowodzeniem. Teraz znowu będzie posłem. Elżbieta Zielińska wraca na Wiejską. Tę drogę na powrót otworzył jej Wiesław Janczyk, który po wyborze na członka Rady Polityki Pieniężnej musi złożyć poselski mandat.

Czytaj też Co się stało! Jedna z naszych sądeckich posłanek była bliska śmierci

Po ostatnich, przegranych wyborach do Sejmu, zniknęła z polityki i zniknęła z mediów. Teraz ma swój wielki come back. Pochodząca z Kobylanki koło Gorlic Elżbieta Zielińska, znowu wraca na parlamentarne korytarze.

Śledziła pani w napięciu sejmowe głosowanie? Wejście posła Wiesława Janczyka do Rady Polityki Pieniężnej oznaczało pani być albo nie być z powrotem parlamentarzystką.
- Prawdę mówiąc od rana miałam w domu urwanie głowy z dziećmi i nie byłam w stanie śledzić obrad Sejmu w napięciu.

Nawet nie słuchała pani choćby wiadomości w radiu?
- O wyniku głosowania dowiedziałam się od kolegi. Z gratulacjami zadzwonił do mnie Tomasz Rzymkowski, z którym byłam razem w Kukiz’15, a który teraz jest członkiem PiS i wiceministrem edukacji.

Skakała pani z radości?
-
Cieszę się, że wracam do Sejmu. Ta radość jest oczywista, bo przecież jeśli staruje się w wyborach, to przecież po to, żeby je wygrać.

Kiedy zaczynała pani parlamentarną karierę nie była pani nawet mężatką. W trakcie sejmowej  kadencji poznała pani swoją drugą połówkę, stanęła pani na ślubnym kobiercu, potem  urodziła pani  dziecko. Teraz ma już pani rodzinę i dwójkę małych dzieci. Powrót do Sejmu to będzie mała domowa rewolucja?
-
To na pewno będzie wyzwanie. Starszy synek ma trzy lata, młodszy ledwie rok. Teraz muszę zorganizować system opieki. 

To także wielka zmiana w pani życiu zawodowym,  bo ze względu na macierzyństwo karierę zwiesiła pani na kołku.
- Do tej zmiany i tak się szykowałam. Teraz, kiedy synek skończył rok i tak zamierzałam wrócić  do pracy. Nie miałam zatem dylematu czy przyjąć poselski mandat i wrócić do parlamentarnych obowiązków.

Jeśli już mowa o powrotach… czy wróci pani do kukizowców , czy też polityczną przyszłość wiąże pani z Prawem i Sprawiedliwością,  bo przecież do Sejmu startowała pani z list partii Jarosława Kaczyńskiego.
Będę w klubie Prawa i Sprawiedliwości. Tak będzie po prostu uczciwie.

Czy otworzy pani biuro poselskie w Nowym Sączu?
- Tego jeszcze nie wiem. Na pewno będę mieć biuro w powiecie gorlickim, bo to przecież  teren, z którego pochodzę. Na razie jednak  trudno mówić o szczegółach, bo nie wiem, jak funkcjonują wspólne biura posłów PiS. Kiedy w naszym okręgu parlamentarnym byłam jedyna posłanką Kukiz’15 to zapotrzebowanie na biura było bardzo duże.  

Kiedy złoży pani ślubowanie poselskie?
- Już za dwa tygodnie. Na kolejnym posiedzeniu Sejmu.

Elżbieta Zielińska zyskała  szansę powrotu na Wiejską po tym, jak sądecki parlamentarzysta Wiesław Janczyk został wybrany do składu Rady Polityki Pieniężnej. Musi więc złożyć poselski mandat. To właśnie ona była  pierwsza w kolejce do zwolnionego przez Janczyka miejsca w poselskich ławach, bo miała najlepszy wynik. Zdobyła 7999 głosów. ([email protected])

Uchodziła za jedną z najbardziej urodziwych parlamentarzystek. W nieoficjalnych, kuluarowych rankingach typowana była nawet na Miss Sejmu




Teraz znowu wraca na Wiejską






Dziękujemy za przesłanie błędu