Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
03/12/2018 - 18:15

Grzegorz Mirek już nie jest dyrektorem. Poszło o opóźnienia w budowie mostu

Grzegorz Mirek, który przez kilka lat był dyrektorem Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu zrezygnował dzisiaj z pełnienia tej funkcji. Okazało się bowiem, że nowy most heleński, zamiast w kwietniu przyszłego roku, będzie oddany do użytku miesiąc później. Artur Bochenek przekazał dzisiaj tę informację na krótkim briefingu prasowym w sądeckim ratuszu.

Decyzja szefa MZD zbiegła się w czasie z informacją przekazaną sądeckim mediom przez wiceprezydenta Bochenka o tym, że budowa mostu heleńskiego jeszcze bardziej się wydłuży oraz o, jego zdaniem, niekorzystnej umowie zawartej przez poprzednie władze miasta na przełożenie sieci gazowej z Polską Spółką Gazownictwa.

Czytaj także: Most heleński: Miał być w kwietniu, a będzie w maju przyszłego roku. Dlaczego?

Od wielu miesięcy mówiło się, że pierwotny termin oddania nowej przeprawy do użytku nie zostanie dotrzymany. Tak też się stało. O opóźnieniu dyrektor Mirek poinformował dziennikarzy i sądeczan dopiero kilkanaście dni temu, pod koniec listopada.

Nowy wiceprezydent Nowego Sącza nie owijał dzisiaj w bawełnę. Okazało się, że generalny wykonawca mostu zwrócił się dwa miesiące temu do Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu o podpisanie aneksu na realizację tej potężnej inwestycji z terminem do końca maja 2019 roku.

Dzisiaj dyrektor Grzegorz Mirek złożył rezygnację z piastowanej funkcji.

- Nadal pracuje w Miejskim Zarządzie Dróg na stanowisku specjalisty - tłumaczył dzisiaj wiceprezydent Nowego Sącza. - Ma między innymi doradzać nowemu dyrektorowi w sprawach związanych z budową mostu heleńskiego. Jest to bardzo duża, poważna inwestycja, więc wszystkie ręce na pokład.

Na pytanie dziennikarzy, jak nowe władze oceniają prace szefa MZD, jeśli chodzi o realizację tej potężnej inwestycji, Artur Bochenek zawarł odpowiedź w jednym zdaniu:

- Powiem tak: można to było zrobić sprawniej i szybciej - stwierdził wiceprezydent. - Gdyby pewne czynności nie zostały "zaspane", a mówię o początkowej fazie budowy, to przeprawa byłaby już wybudowana.

Już został ogłoszony konkurs na stanowisko nowego dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu.

Nikt chyba nie wątpi w to, że nowy dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg podejmie się trudnego zadania.

- Mam nadzieję, że pojawi się kandydat, który będzie na tyle odpowiedzialny, że będzie zdawał sobie sprawę z tego, jakie stoją przed nim zadania. To nie tylko most, ale wszystkie sprawy związane z drogami, które wymagają dużej korekty i poprawy - stwierdził wiceprezydent Bochenek.

[email protected], fot. IM.







Dziękujemy za przesłanie błędu