Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
06/01/2022 - 11:45

Łowcy pedofili znów złapali zboczeńca. 25-latek chciał spotkać się z dziewczynką

25-latek z powiatu limanowskiego pisał z 13-letnią dziewczynką, próbował wyłudzić od niej nagie zdjęcia i proponował jej masaż erotyczny. Jakby tego wszystkiego było mało, próbował się z nią spotkać w Katowicach. Do spotkania jednak nie doszło, bo został ujęty przez łowców pedofili, którzy nazwali swoje stowarzyszenie „Watahą na tropie pedofili”.

Aż trudno w to wszystko uwierzyć. 25-letni mieszkaniec Słopnic pisał z 13-letnią dziewczynką. Prosił ją o przesłanie nagich zdjęć. W rozmowie zaproponował też masaż erotyczny i inne czynności seksualne.

Mężczyzna z powiatu limanowskiego w piątek miał lecieć do pracy do Islandii, jednak przed wylotem chciał się spotkać z dziewczynką z którą korespondował. Do spotkania miało dojść w środę (5 stycznia) w Katowicach. 25-latek był bardzo zdziwiony, gdy na spotkanie zamiast dziecka, przyszli łowcy pedofili.

Członkowie stowarzyszenia o nazwie „Wataha na tropie pedofili” wezwali policję i przekazali funkcjonariuszom zgromadzony materiał dowodowy. Teraz mundurowi będą sprawdzać, czy 25-latek z Limanowszczyzny rzeczywiście popełnił przestępstwo. Jeśli się to potwierdzi, to mężczyzna usłyszy zarzuty i stanie przed sądem.

Zobacz też Łowcy pedofili złapali zboczeńca? 40-latek z Kaniny pisał z 13-latką

To już kolejna osoba z naszego regionu ujęta przez łowców pedofili. Tuż przed samymi świętami członkowie grupy o nazwie „Strażnicy Dziecięcych Marzeń” ujęli w Kaninie koło Limanowej 40-letniego mieszkańca, który podając się za 20-letniego mężczyznę, korespondował z 13-letnią dziewczynką. Nie wiedział, że tak naprawdę pisze z łowcą pedofili. Mężczyzna wysyłał dziecku pornografię i swoje własne nagie zdjęcia. Jakby tego wszystkiego było mało, zachęcał do masturbacji i proponował dziewczynce pieniądze w zamian za przesłanie używanej bielizny.

Członkowie organizacji podjęli interwencję po tym, jak 40-latek w rozmowie z wirtualnym wabikiem poinformował, że spotyka się z 12-latką, która mieszka w jego okolicy. Podczas spotkania z podejrzanym, łowcy nagrali film, w którym mężczyzna przyznał się, że korespondował z 13-latką. Wyparł się jednak jakoby miał spotykać się z 12-latką. Mieszkaniec Kaniny został przekazany funkcjonariuszom limanowskiej policji.

W sierpniu z kolei członkowie grupy "ECPU Polska: Łowcy Pedofili" namierzyli mieszkańca gminy Korzenna, z którym zaczęli korespondować, podszywając się pod małoletnich, poniżej 15. roku życia. Następnie przyjechali do niego i doszło do obywatelskiego ujęcia. O tym poinformowani zostali policjanci z Nowego Sącza, którzy zatrzymali 25-latka. Mieszkaniec gminy Korzenna został przewieziony do policyjnego aresztu.

Zobacz też 25-latek oferował dzieciom seks i pieszczoty. Przyznał się, trafił do aresztu

Policjanci zabezpieczyli komputer i telefon mężczyzny, by sprawdzić, czy korespondował z prawdziwymi dziećmi. Na nagraniu, które zostało zamieszczone w sieci, mężczyzna na początku nie przyznawał się do pisania z małoletnimi poniżej 15. roku życia. Potem powiedział, że miał kontakt z jednym małoletnim. Finalnie jednak przyznał się, że pisał z siódemką dzieci, oferując im seks i pieszczoty w zamian za telefon. Mężczyzna nie był w stanie wytłumaczyć, dlaczego dopuścił się tak strasznego czynu. Podczas przesłuchania przyznał się do stawianych mu zarzutów. Grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. ([email protected] Fot. Wataha na tropie pedofili)







Dziękujemy za przesłanie błędu