Nie ma toalety, łazienki i ciepłej wody. Razem odmieńmy jego niełatwe życie
Od roku redakcja Sądeczanina wspólnie z wolontariuszami Szlachetnej Paczki prowadzi zbiórkę pieniędzy dla starszego, samotnego mieszkańca Lipnicy Wielkiej. Do tej pory udało się uzbierać nieco ponad 23 tysiące złotych. Z tych pieniędzy została już wyremontowana kuchnia, która teraz służy panu Marianowi także jako pokój. Zostało wymienione okno, drzwi i podłoga, zakupione zostały niezbędne meble, pomieszczenie zostało ocieplone, a cały budynek został zabezpieczony stemplami, które chronią przed zawaleniem.
- Bardzo się cieszę z tego remontu. Jestem bardzo zadowolony. Sam nie byłbym w stanie wyremontować domu, bo czasem nawet na lekarstwa brakuje pieniędzy – powiedział w rozmowie z dziennikarzem „Sądeczanina” 74-letni Marian Zając.
Dużo udało się już zrobić, ale jeszcze chcielibyśmy, aby pan Marian doczekał się w swoim domu łazienki i toalety, a z jego kranu, aby w końcu popłynęła ciepła woda. Prace niestety zostały wstrzymane ze względu na brak wystarczających środków finansowych. Dla prawie wszystkich to absolutne minimum w codziennym funkcjonowaniu, a dla pana Mariana marzenie na stare lata. Wierzymy, że wspólnymi siłami uda nam się je spełnić.
- Pomieszczenie, które zostanie zagospodarowane pod łazienkę ma już niezbędne podłączenia sanitarne. Udało się również zebrać część niezbędnego wyposażenia jak zlew, szafka, kabina prysznicowa i bojler – wyjaśniają wolontariusze Szlachetnej Paczki.
Zobacz też Pan Marian nie ma w domu łazienki i ciepłej wody. Wspólnie odmieńmy jego los
Niestety do wykonania pozostały jeszcze najbardziej kosztowne prace. Planowany jest podział pomieszczenia płytą działową tak, aby nie trzeba było remontować całego pomieszczenia, a jedynie niezbędną część. Trzeba wykonać wylewki oraz dalsze prace remontowe i wykończeniowe – dodają.
Zobacz też Udało się dużo, a możemy jeszcze więcej! Remont domu pana Mariana dobiega końca
Potrzebne jest jeszcze 5 tysięcy złotych, aby dokończyć tę inwestycję. Drodzy Czytelnicy wszystko w waszych rękach. Już wiele razy pokazaliście, że można na was liczyć. Jesteśmy przekonani, że teraz będzie podobnie.
Zobacz też 73-letni Marian Zając chce godnie przeżyć starość. Pomóżmy mu spełnić marzenie
Każdy może pomóc panu Marianowi. Wystarczy wpłacić dowolną kwotę na założone konto na zrzutce. To od każdego z was zależy czy marzenie pana Mariana się spełni. Pamiętajcie! Liczy się każdy grosz. Wszystkim tym, którzy już wzięli udział w naszej akcji, serdecznie dziękujemy! Jesteście wspaniali!